 |
Nie rozumiem ludzi , którzy po roztstaniu niszczą , pozbywają sie wszystkiego co związane z tą drugą osobą. Jeśli się rozstajesz to jedyne co Ci zostało to wspomnienia , owszem na początku będą boleć dwa razy mocniej niż w trakcie ich trwania miałaś z nich radości , ale po czasie będą wywoływać prawie tak samą radość jaką dawały wtedy. Nigdy nie pozbywaj się tego , co ubrało Cie w najlepszy makijaż , uśmiech | rastaa.zioom
|
|
 |
mam dość. mam dość użalania się nad sobą, wysłuchiwania tych wszystkich bzdur. po raz pierwszy otwarcie przyznaje. nie radzę sobie. nie umiem już normalnie funkcjonować. czasami człowiek jest po prostu zbyt młody żeby uporać się z problemami które na niego czyhają. ja właśnie tak mam. | truskawkowa_fantazja
|
|
 |
prawda jest taka że za każdym razem popełniamy te same błędy. za każdym razem pakujemy się w te same głupie sytuacje i bezsensowne kłótnie. prawda jest taka że pomimo tego ile każdy z nas wycierpiał , nadal nie umiemy się temu przeciwstawić , nadal nie umiemy żyć. | truskawkowa_fantazja
|
|
 |
Chyba tak bardzo chciałam, żeby nam się udało że ta chęć przysłoniła wszystkie przeciwności, które dostrzegam teraz jako znaki od sił większych |rastaa.zioom
|
|
 |
mówisz,że go nie kochasz. Jakbyś miała w tej kwesti cokolwiek do powiedzenia, serce decyduje za Ciebie. Ty masz tylko kochać gdy Ci każe | rastaa.zioom
|
|
 |
niewątpliwie koleś nie wie czego chce, gdy pisze z nim smsy twierdzi,że traktuje mnie jak młodszą siostre, za którą czuje się odpowiedzialny i byłby wstanie zajebać najlepszego kumpla. Potem się spotykamy i zachowuje się jakby ewidentnie liczył na coś więcej. Jest zazdrosny, ale twierdzi że to po prostu martwienie się, całuje ale gdy ja chce pocałować jego mówi że nie powinniśmy, rozmawia z innymi ale gdy zobaczy mnie rozmawiającą z jakimś typem zaraz podchodzi i odciąga mnie od niego pod obojętnie jakim pretekstem . A potem inny osobnik jegło płci będzie psuł mi nerwy wmawiając mi,że to kobiety są niezdecydowane,kurwa | rastaazioom
|
|
 |
Jest jeszcze sens pisania tu dla was ? Czytacie?
|
|
 |
Pamiętasz jak porównywano nas do sióstr? Podobne pierdolnięte nastawienie do życia, do ludzi. Podobno nawet sposób zarzucania włosami miałyśmy taki sam. Tyle przegadanych godzin, tyle nocnych odpałów, tyle wspólnych przypałów. Gdy ktoś nas gonił obie uciekałyśmy dłuższą drogą, potem śmiejąc się z własnej głupoty, ludzie mylili nasze imiona sprawiając że momentami same zaczęłyśmy walić do siebie swoimi imionami, tyle wspólnych kilometrów, siniaków przez Ciebie, wal o ostatniego żelka czy gorącą czekolade.Tyle wspólnych rozkmin. A teraz niby dla siebie obce? Widocznie nie zasłużyłam na Twoją dalszą obecność , ale mimo wszystko cholernie dziękuje Ci że byłaś i miło by było gdybyś przechodząc powiedziała "cześć" chociaż na odpierdol się,ale mogłabyś| rastaa.zioom
|
|
 |
jesteś gorszy do wiatru , który niszczy mi grzywkę. Grzywke naprawie dwoma przeciągnięciami grzebienia , a z sercem pobawie się troche dłużej | rastaa.zioom
|
|
 |
bardzo miła z Ciebie dziewczyna, ale nie moja wina, że z niego jeszcze milszy chłopak. więc nie miej mi za złe mała, że znów z nim swój język splatam.
|
|
 |
- zamknij oczy i pomyśl o czymś miłym, ubierz to w jasne kolory, niech w twojej pamięci zakwitnie moment w którym byłeś najszczęśliwszy, że mógłbyś góry przenosić. Nie... cii... nie mów o tym, przypomnij sobie o nim, a potem otwórz powieki i wszystko zniknie. każdy problem wyda się łatwiejszy.
- a jeśli moje najpiękniejsze wspomnienie leży tuż obok?
|
|
 |
patrząc mu w oczy nie wiem dlaczego widzę mojego przyszłego mężczyznę, o ile znów się nie pomylę...
|
|
|
|