 |
Zamiast schudnąć, tyję. Zamiast zapomnieć, wspominam. Zamiast wziąć się w garść, rozklejam się jeszcze bardziej. Zamiast odejść, wracam. Zamiast kochać, nienawidzę. Zamiast nienawidzić, kocham. Zamiast śmiać się, płaczę. Zamiast żyć, umieram
|
|
 |
Nie jestem nikim ważnym dla was, dla nikogo. Domyślam się, że jest wielu bardziej wartościowych ludzi. Sama znam takie osoby. Ale bardzo mnie boli to, że nie mogę być najlepsza, bo bardzo chciałabym taka być. Choć dla jednej osoby, choć dla siebie. Ranię, cholernie ranię. Przychodzę, jestem, zabawiam, denerwuję, rozbawiam, nudzę się, odchodzę, znikam. Nie umiem nad sobą zapanować, nie umiem nie myśleć o innych. Ale to jest takie trudne. Obok mnie jest tylu ludzi, którzy wymagają ode mnie tak dużo. Mam być przy każdym. Mam się dwoić i troić, ale mam być. Bo tego się ode mnie wymaga. Ale z czasem wszyscy o mnie zapominają, mam tak strasznie pusto w głowie. Nie wiem już co robię, nie wiem co piszę, nie wiem niczego.Gubię się, przepraszam, ale się gubię. Przepraszam, jeśli nagle zniknę
|
|
 |
ały świat bał się, więc ja pozbyłam się strachu.
Jedyna rzecz jaką powinnam pić, to lodowate, zimne piwo.
Tak fajnie jest leżeć i starać się, starać się,
Ale staramy się za bardzo, to strata mojego czasu.
Nie zwracaj uwagi na krytyków, bo oni są wszędzie.
Nie lubią moich jeansów, nie pojmują mojej fryzury.
|
|
 |
Nie chcę być dla Ciebie jedyną dziewczyną na świecie, chcę żebyś wiedział, że istnieją mądrzejsze, piękniejsze i bardziej zabawne, ale chcę byś mimo to wolał mnie.
|
|
 |
Kolejny raz proszę cię o ostatnią szansę
|
|
 |
Nie osaczaj mnie swoją miłością. Bo gdy zacznę się czuć osaczona i zdominowana kompletnie, to mimo że będę szczęśliwa to będę starała się uwolnić. Ja już ta mam, że wolność traktuje na pierwszym miejscu przed miłością i szczęściem.
|
|
 |
Mam do Ciebie maleńką prośbę. Nie uśmiechaj się do mnie, nie patrz na mnie, nie zagaduj, nie pisz, nie zaczepiaj. Nawet nie chce żebyś mówił mi 'cześć'. Po prostu kurwa spierdalaj.
|
|
 |
I krzyczę 'weź mnie ratuj!' kiedy patrzysz w moje oczy, ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz. [Bonson]
|
|
 |
Moi znajomi prawie nie słuchają rapu i chuj. Niepotrzebne mi opinie przyjaciół, mam słuch. [Vixen]
|
|
 |
Mówiłaś mi, że mam ten błysk, choć przy Twoim mój był niczym. [Vixen]
|
|
 |
Myślę o Tobie i jakoś nie moge przestać, cały mój świat w Twojej osobie się streszczał. [Pih]
|
|
|
|