 |
Nie umrę, bo nie mam na to czasu.
|
|
 |
- kochanie.. - co? - gówno! 1:0 - zrywam 1:1.
|
|
 |
będzie jak będzie, najważniejsze, że nutellę produkują.
|
|
 |
I przepraszam po raz tysięczny, że nie potrafię odwzajemnić tego kurewskiego uczucia.
|
|
 |
Do teraz pamiętam jak zajebiście pachniesz.
|
|
 |
Po raz kolejny szeptem pierdoli, że mu zależy.
|
|
 |
Bo wolała skłamać i cierpieć, niż namieszać mu w życiu.
|
|
 |
Nie wyczytasz uczuć z oczu, albo akceptujesz jaka jestem albo daj sobie spokój .
|
|
 |
Ziom, a ty zacznij klaskać, bo ty do mnie jesteś pierdolona zdrapka!
|
|
 |
Jestem sobą zawsze i nie udaję, płaszczysz się przed nami jak złotówka pod tramwajem .
|
|
 |
Trzy słowa, uważaj możesz żałować: "nigdy, zawsze, na pewno" - pułapka gotowa .
|
|
 |
Choć w Twoich oczach widzę to zło - ja Tobie powiem, że ja lubię widzieć to .
|
|
|
|