I zamknę słowa Kocham Cię w małym pudełeczku a gdy będzie mi smutno otworzę je i posłucham jak wyznaje mi miłość. Będę okłamywać samą siebie. Tworzyć iluzję sztucznych uczuć.
Ja, egoista, biorę ciebie, moja naiwna ofiaro, za żonę i ślubuję ci, że w dobrej i złej doli będę się troszczył wyłącznie o siebie i że nie opuszczę ciebie tak długo, jak długo będzie mi z tobą wygodnie.