 |
Wiem, że na mnie patrzysz czy jesteś ze mnie dumna, mam nadzieje, że się śmiejesz nie jesteś smutna. Bo tu na dole często rzeczywistość jest okrutna, chciałbym mieć ten spokój, który mam nadzieje już masz.
|
|
 |
Skup się na tym co kochasz a nie jak to odbiorą to ma się podobać tobie a nie kurwa jurorom
|
|
 |
Miałeś przyjaciela, który niby w Ciebie wierzył, nie ma go przy Tobie, to nigdy nim nie był.
|
|
 |
Niby nieźle jest, kiedyś wierzyłem skrycie w te brednie Teraz w twarze śmieję się tym, co mówią życie jest piękne Nie jest, nie będzie - zostanie chujowe zawsze
|
|
 |
Przyjaciele prawdziwi, cieszy mnie to że ich mamy,
Dotrzymuję kroku tym, których szczere są intencje,
Wobec tych fałszywych wyciągnę wkrótce konsekwencje,
Wiem, czasem robię głupstwa, inny sposób bycia drażni,
|
|
 |
Moje szczęście zależy od tego czy jesteś blisko. Nie mam Cie, nie mam nic, jak jesteś - mam wszystko..
|
|
 |
Kocham spędzać z nią wieczory i ranki, gdy krzyczy i gdy szepcze do mnie cicho, jest jak niezbędna część układanki
|
|
 |
się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki
|
|
 |
to wszystko chuja warte, jeśli fundamenty gniją, za własne błędy nie obarczaj innych winą.
|
|
 |
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.
|
|
 |
Wiele odczytasz z twarzy i oczu, czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
 |
Nie jeden pseudo kolega co mówił za tobą zawsze. Dziś nie wiem gdzie i z kim biega i komu jak klakier klaszcze
|
|
|
|