|
Nie wywierajmy dzisiaj presji na ciszę, by ktoś prędzej powiedział nam, to co chcemy usłyszeć, bo często tak robię, z odwrotnym skutkiem, ty na to popatrz, to takie ludzkie.
|
|
|
Zanim znów bez oporu pójdziesz tam gdzie oni, zrozum, idąc śladami innych nie zostawisz swoich.
|
|
|
Moja dusza krzyczy, a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni, która je przytrzyma, choć na chwilę, byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły, grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra, każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję, po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia, gdy cierpię, gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka. / Endoftime.
|
|
|
Widziałam śmierć i dlatego płaczę, gdy widzę, jak z ciała uchodzi dusza, jak zanika uśmiech i nie słyszę już słów. Wokół cisza. / Endoftime.
|
|
|
Cierpię, gdy upada ktoś mi bliski, a ja upadając wraz z nim, nie sięgam dłonią aby pomóc mu wstać. Bodźce. Ktoś wbija tysiące szpilek w nasze serca i uśmiecha się pod nosem. Jednych serca są nietrwałe. Inni radzą sobie dość dobrze, cierpią w sobie, krwawią, lecz chcą żyć. Chcą żyć, rozumiesz? Pomimo wszystko, pomimo bólu i przeciwnością, po prostu - chcą.. / Endoftime.
|
|
|
|
mój tata opowiada jak wygląda ta planeta. mama jak mi ładnie kiedy się uśmiecham. podobno ma podobnie. podobno moja mama nigdy nie widziała moich wad - ma to po mnie!
|
|
|
Oni chcą mieć mój numer i dzwonić do mnie jak do kumpla, obcy koleś do mnie mówi na melanż sie ze mna ustaw
|
|
|
Mimo wszystko, nie żałuję żadnej z tamtych chwil. Nie żałuję żadnego ze słów, żadnej z obietnic, żadnego z planów. Może kiedyś usiądziemy obok siebie i przyznasz, że Ty również nie żałujesz, że czasem nadal tęsknisz za tym co pozostawiłeś, w pogoni za czymś lepszym. Porozmawiamy o tym jak było, o tym, że wtedy to coś było warte wszystkiego, że my byliśmy czymś. Powspominamy, tak po prostu, bez przeszkód, bez zobowiązań. / Endoftime.
|
|
|
Sto tysięcy dziewczyn chciałoby być Paris Hilton, sto tysięcy facetów chciałoby być jej bielizną. Dla wielu takie marzenia to w życiu wszystko. Postać z drinkiem przy barze, wyjść z klubu z dziwką...
|
|
|
Jestem jaka jestem, Ty wiesz, bo Ty wiesz wszystko. Tylko Ty mnie znasz i tylko Ty możesz być blisko.
|
|
|
Karetka. Los, my, wystawił przedstawienie. Jeszcze nie wiedział, że to ona zagrała w tej scenie...
|
|
|
zapytaj swoją "dupe" co robi gdy jest sama, siada Pinokiu na twarzy i błaga go, by kłamał.
|
|
|
|