 |
Wole nic nie mieć niż mieć coś na niby.
|
|
 |
"I wiesz komu prędzej to serce pęknie. Wiesz kto będzie cierpieć, a kto nawet nie tęskni."
|
|
 |
Chociaż raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz.
|
|
 |
"Dziewczyno, po co Ci to? On Cie wcale nie kocha. Woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa."
|
|
 |
-chciałbym Cię mieć już na zawsze... -to w czym tkwi problem? -w Tobie.. -we mnie? dlaczego tak mówisz? -bo dobrze wiesz, że w tym na zawsze jest milion kłótni, miliardy wylanych łez, krzyku, nie chcę Cię ranić. -ale dobrze wiesz, że słowa nie chcę Cię ranić ranią najbardziej. -widzisz, już na starcie Cie ranie.
|
|
 |
Potrzebuję miłości permanentnej.
|
|
 |
Cześć, kiedyś Cię kochałam.
|
|
 |
i kiedy nie widzę Twojego uśmiechu, kiedy nie słyszę Twojej barwy głosu, nie czuję Cię obok mnie chociaż przez jeden dzień - wariuję.
|
|
 |
plany mam wielkie, lecz chyba nie do spełnienia. a szkoda, bo ten pierdolony świat na starcie wszystko skreśla./emilsoon
|
|
 |
jest zajebiście, ale chujowo. na tym pozostańmy. albo nie. lepiej nie./emilsoon
|
|
 |
Mam płakać i błagać żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj. / wziuum
|
|
 |
ostatnio wydaje mi się, że jedyne co może mnie uszczęśliwić, to te cholerne fajki. fajki, czaicie? dlaczego te cholerne fajki? fajki, które nigdy nie były moją używką. fajki, które mają smak zycia./emilsoon
|
|
|
|