 |
|
otwórz oczka kochanie , to tylko pierdolona rzeczywistość .
|
|
 |
|
. przyjaciel, który namawia Cie do ćpania nie jest przyjacielem.. zapamiętaj kurwa ! / methamphetamine
|
|
 |
|
Książki patrzą na mnie, ja patrzę na książki.. Nie ma chemii, nic nie iskrzy, idę na dwór kurwa!/ hah xd
|
|
 |
|
I resztkami bezsensownej nadziei, każdego wieczoru łudziłam się, że jesteś zdolny do tego, by dać mi coś od siebie. By nie dostarczać mi jedynie złudzeń wymieszanych z goryczą, by otworzyć kłódkę do swojego serca, oplecionego pajęczyną obojętności. Ale dzisiejszego wieczoru, wyparłam się ułożonych w głowie nadziei, zniknęły, Ciebie już nie ma, niech ktoś inny teraz próbuje odkurzyć Twoje uczucia. Ja rezygnuję. / bezimienni
|
|
 |
|
I powiedz sam, która pokocha Cię tak, jak ja? Która będzie uwielbiała Cię głównie za Twoje wady? No powiedz, która nie będzie chciała w Tobie nic zmieniać? Właśnie, nie znajdziesz drugiej takiej idiotki. Zostaniesz sam. / bezimienni
|
|
 |
|
W głowie roi mi się setki różnych myśli i milion dziwnych zamiarów. Gdzieś w sercu, jakiś wewnętrzny głos podpowiada mi, jak żyć. Coś ucisza motylki w brzuchu i mówi, że mam uważać na miłość. Oczy patrzą na kilka różnych stron i dostrzegają piękno tego świata. Jest dziwnie, bo już się niczego nie boję. Nie mam w sobie strachu przed upadkiem, ani lęku, że może być gorzej. Stawiam kolejne kroki i czuję się silniejsza, jakby głos z góry szeptał mi: zatrzymaj się i spójrz pod swoje nogi, masz pod nimi cały świat. [ yezoo ]
|
|
 |
|
a to dzisiaj weseeelnie ♥ z jednej strony fajnie, z drugiej mi sie nie chce. lol :o nara bijacz.
|
|
 |
|
Kiedyś chciałam być numerem jeden.. Już nie chcę teraz- od jedynki jest zbyt blisko do zera. / Miuosh
|
|
 |
|
Chcę tylko, żebyś był pewny tego, co robisz, bo już nie mam siły znowu o kimś zapominać.
|
|
 |
|
Każde zdobyte doświadczenie to drogowskaz na przyszłość
|
|
|
|