|
W moim życiu istnieje chyba coś takiego jak cholerny limit szczęścia. Nie ma dnia, żebym mogła powiedzieć, że wszystko idzie świetnie. Cały czas, kiedy mam wrażenie, że wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku, zaraz coś się kompletnie sypie. I w nocy znowu cała zalewam się łzami. Chciałabym, żeby chociaż raz były to łzy szczęścia. Albo żeby ułożyło się w tej jednej, najważniejszej kwestii.
|
|
|
Co mam powiedzieć? Kiedyś kochałam Cię całego. W pakiecie wszystkich zalet i wad.Teraz już chyba nie ma tego człowieka. Popatrz jak się zmieniłeś. Nie przyznawaj się przed wszystkimi, wiem, że boli, że sam w to nie wierzysz. Mimo to, musisz przyznać mi racje. Nie jesteś już tą samą osobę. Zgubiłeś gdzieś tą pogodę ducha, to emitowane światełko i ciepło,które zawsze sprawiało,że chciałam wracać. Stałeś się próżny, egoistyczny, patrzący na wszystkich z góry i deptający po ich uczuciach. Jesteś dokładnie tym kim nigdy nie chciałeś być i którymi zawsze gardziłeś. W Twojej obecności człowiek czuje się obco, bo choć znam tą twarz to nic nie jest znajome. Przykre, naprawdę przykre. Choć pewnie nie chcesz tego słyszeć, a i ja wolałabym tego nie mówić to kiedyś to wszystko się przeciwko Tobie obróci. To co zrobiłeś, wróci ze zdwojoną siłą, ale wokół Ciebie nie będzie już żadnego światełka, bo zdmuchnąłeś je swoim chłodem. Nie będzie nikogo kto okażę współczucie, mnie też już nie będzie./esperer
|
|
|
Ludzie są często głupi, nielogiczni i dbają tylko o własny interes - przebaczaj im, mimo wszystko. Jeśli osiągniesz w życiu sukces, znajdziesz wielu fałszywych przyjaciół i wielu prawdziwych wrogów - staraj się osiągnąć sukces, mimo wszystko. Jeśli jesteś szczery i otwarty, ludzie mogą to wykorzystać - bądź szczery i otwarty, mimo wszystko. To, co budujesz latami, może runąć w ciągu jednej nocy - buduj to, mimo wszystko. Jeśli odnajdziesz szczęście, wielu będzie ci zazdrościć - bądź szczęśliwy, mimo wszystko. O dobru, które czynisz dzisiaj, ludzie zapomną pewnie już jutro - czyń dobro, mimo wszystko. Dawaj z siebie ile możesz, a często powiedzą ci, że to za mało - mimo to dawaj z siebie wszystko.
|
|
|
Powoli zaczynam się robić aspołeczna. Nie uśmiecham się tak często jak kiedyś. Zaczynam nienawidzić ludzi. Denerwują mnie. Każdy mnie denerwuje.
|
|
|
Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją.
Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji.
|
|
|
Ile było znajomości, które miały nie kończyć się nigdy?
|
|
|
Długo płakała narkotyzując się wspomnieniami, licząc stare rany, rozdrapując nowe.
|
|
|
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
|
|
|
Potrzeba mi świeżych kwiatów. Jasnoróżowych tulipanów. Potrzebuję spacerów w słońcu. Lodów śmietankowych na ławce w parku. Zaufania. Miłości.
|
|
|
Żyj po swojemu. Niektórzy będą cię nienawidzić, inni kochać, większość nie będzie miała zdania. Wszystko zależy od ciebie.
|
|
|
Są takie momenty w życiu człowieka, kiedy chce mu się zdychać. Niektórzy nazywają to depresją, drudzy byciem pizdą, trzeci tchórzostwem.
|
|
|
Przepraszam, ale wyglądasz okropnie. Jesteś blada, przemęczona, masz sińce pod oczami. Na dodatek wydajesz się strasznie smutna. Twoje oczy już dawno się nie uśmiechały. A twój uśmiech często kłamie.
|
|
|
|