głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika realistycznaaaa

tyle rapu jest w Hradec Kralove  że po takiej dawce świat stanie na głowie!

venzei dodano: 18 stycznia 2012

tyle rapu jest w Hradec Kralove, że po takiej dawce świat stanie na głowie!

siedziałam z koleżanką w barze. nagle do lokalu weszło trzech kolesi. ' Ty  co to za koleś ?'   zapytała koleżanka  otwierając z wrażenia buzię. uśmiechnęłam się w Jego kierunku  popijając drinka. 'ej no  znasz Go ? On jest cudowny!'   pytała dalej. ' nie  skądże. nie znam'   powiedziałam śmiejąc się. 'kurwa szkoda'   dodała zasmucona koleżanka. nagle tych trzech kolesi  łącznie z 'cudownym' zaczęli iść w Naszym kierunku. 'teej  Oni tu idą' powiedziała zadowolna. 'no idą idą' przytaknęłam. Jej wymarzony koleś podszedł do mnie  i przytulając przywitał się tekstem:'siema mordeczko'. nie mogłam powstrzymać się od śmiechu  a koleżanka patrząc na mnie z nienawiścią wyszeptała mi na ucho:'nienawidzę Cię wredna babo. tylko się ośmieszyłam'.  veriolla

veriolla dodano: 18 stycznia 2012

siedziałam z koleżanką w barze. nagle do lokalu weszło trzech kolesi. ' Ty, co to za koleś ?' - zapytała koleżanka, otwierając z wrażenia buzię. uśmiechnęłam się w Jego kierunku, popijając drinka. 'ej no, znasz Go ? On jest cudowny!' - pytała dalej. ' nie, skądże. nie znam' - powiedziałam,śmiejąc się. 'kurwa,szkoda' - dodała zasmucona koleżanka. nagle tych trzech kolesi, łącznie z 'cudownym' zaczęli iść w Naszym kierunku. 'teej, Oni tu idą'-powiedziała,zadowolna. 'no idą,idą'-przytaknęłam. Jej wymarzony koleś podszedł do mnie, i przytulając przywitał się tekstem:'siema,mordeczko'. nie mogłam powstrzymać się od śmiechu, a koleżanka patrząc na mnie z nienawiścią wyszeptała mi na ucho:'nienawidzę Cię,wredna babo. tylko się ośmieszyłam'./ veriolla

zabierałam od Niego swoje ostatnie rzeczy. pakowałam bluzę do torby  gdy nagle usiadł obok mnie. 'wiesz dlaczego tak cholernie kocham muzykę?'  zapytał. 'przestań pierdolić mi teraz o muzyce' odpowiedziałam  mocno wkurwiona. 'zadałem pytanie'   powiedział  mocniejszym już tonem. popatrzyłam na Niego i zamykając zamek od torby dodałam:'nie nie wiem'  po czym udałam się w kierunku drzwi.' bo wiedziałem że ona mnie nigdy  rozumiesz   nigdy  kurwa nie zostawi'  krzyknął  rzucając w ścianę telefonem. spojrzałam na Niego i z nienawiścią w oczach dodałam:' to żyj sobie teraz z muzyką  w końcu zawsze rap był na pierwszym miejscu  nie ja'  po czym wyszłam trzaskając drzwiami.  veriolla

veriolla dodano: 18 stycznia 2012

zabierałam od Niego swoje ostatnie rzeczy. pakowałam bluzę do torby, gdy nagle usiadł obok mnie. 'wiesz dlaczego tak cholernie kocham muzykę?'- zapytał. 'przestań pierdolić mi teraz o muzyce'-odpowiedziałam, mocno wkurwiona. 'zadałem pytanie' - powiedział, mocniejszym już tonem. popatrzyłam na Niego i zamykając zamek od torby dodałam:'nie,nie wiem', po czym udałam się w kierunku drzwi.' bo wiedziałem,że ona mnie nigdy, rozumiesz - nigdy, kurwa nie zostawi'- krzyknął, rzucając w ścianę telefonem. spojrzałam na Niego i z nienawiścią w oczach dodałam:' to żyj sobie teraz z muzyką, w końcu zawsze rap był na pierwszym miejscu, nie ja', po czym wyszłam trzaskając drzwiami./ veriolla

  idę na koncert Buki.  tego z Muminków?   tak  kurwa. tego z Muminków. a dodatkowo Mama Muminka będzie na rurce obok tańczyć.   a ściągnie fartuszek?   ta i Małą Mi Ci pokaże  kurwa.   veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

- idę na koncert Buki.- tego z Muminków? - tak, kurwa. tego z Muminków. a dodatkowo Mama Muminka będzie na rurce obok tańczyć. - a ściągnie fartuszek? - ta i Małą Mi Ci pokaże, kurwa. / veriolla

Mój świat pełen barw  do których nie przywykłaś...

bezromea dodano: 17 stycznia 2012

Mój świat pełen barw, do których nie przywykłaś...

dzwoniłam   raz  drugi  trzeci i dziesiąty. nie odbierał. po czterech godzinach napisał sms'a:'sory Skarbie  byłem z inną    zaraz będę'. pewnie większość z Was dostałaby zawału  lub zabiła Go   ja się uśmiechnęłam. z tą 'inną' zdradza mnie regularnie  codziennie  w dzień i w nocy. tak  nagrywa i kocha muzykę.   veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

dzwoniłam - raz, drugi, trzeci i dziesiąty. nie odbierał. po czterech godzinach napisał sms'a:'sory Skarbie, byłem z inną ;) zaraz będę'. pewnie większość z Was dostałaby zawału, lub zabiła Go - ja się uśmiechnęłam. z tą 'inną' zdradza mnie regularnie, codziennie, w dzień i w nocy. tak, nagrywa i kocha muzykę. / veriolla

lost my mind

venzei dodano: 17 stycznia 2012

lost my mind

it doesn't matter what you create if you have no fun

venzei dodano: 17 stycznia 2012

it doesn't matter what you create if you have no fun

Tylko nie krzycz  bo to nie miejsce na krzyk  Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic  Teraz  zostały te wspomnienia i łzy  I trzeba żyć kurwa  przed nami jeszcze tyle dni

bezromea dodano: 17 stycznia 2012

Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic Teraz, zostały te wspomnienia i łzy I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni

już nie istniejesz  żadnych relacji nie ma

bezromea dodano: 17 stycznia 2012

już nie istniejesz, żadnych relacji nie ma

Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę.

bezromea dodano: 17 stycznia 2012

Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę,zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę.

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?' rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato' odpowiedziałam otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee to musiał zaimponować Twojej mamie' powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety' powiedziałam wspominając.'zajebista sprawa' powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie  i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?' spytałam patrząc na Niego.'idę popływać' dodał cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot każdą głębokość' gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'.  veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?'-rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato'-odpowiedziałam,otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee,to musiał zaimponować Twojej mamie'-powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety'-powiedziałam,wspominając.'zajebista sprawa'-powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie, i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?'-spytałam,patrząc na Niego.'idę popływać'-dodał,cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot,każdą głębokość',gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami,gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił,zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'./ veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć