|
"Musisz odejść, wiesz? Nie ze względu na dni, które uciekają w marazmie między palcami. Nie przez wzgląd na mokre wciąż oczy czy spragnioną dotyku skórę. Nie dla szybkiego znalezienia Twojego zamiennika. Ale dla dobra serca, które zaczyna mi trawić żal i zazdrość, zmieniając w osobę, którą przestaję poznawać w lustrze.” / Lizz Murphy
|
|
|
jak mam ci zaimponować? milczeniem? chyba tak
|
|
|
Pewnego dnia będziesz ekstremalnie wdzięczna, że niektóre rzeczy nie wyszły Ci tak, jak chciałaś.
|
|
|
'' Nie pytaj, czy wierzę w koniec świata. Przeżyłam ich kilka w sobie samej. ''
|
|
|
'' Nic do powiedzenia, ale wielka tęsknota ''
|
|
|
do zaoferowania mam tylko chłód, ale ona mówi do mnie słońce
|
|
|
częsciej dostawałem po dupie jak byłem dobrym czlowiekiem, niż coś w zamian
|
|
|
czasem wydaje mi się, że moja samotność eksploduje, rozsadzając mnie od środka. czasem zastanawiam się, czy wypłakanie, wykrzyczenie albo wyśmianie tego obłędu może w czymkolwiek pomóc. czasem pragnienie dotyku, bycia dotykanym, czucia, jest tak silne, że porywa mnie do jakiegoś innego wszechświata, a tam, stojąc na krawędzi przepaści, nabieram pewności, że spadnę i nikomu nigdy nie uda się mnie znaleźć. to wydaje się prawdopodobne. krzyczę od lat, ale nikt mnie nigdy nie usłyszał.
|
|
|
"Nie martw się mamo! Wszystko będzie dobrze (...) Przecież wiesz, że nikogo na świecie nie kocham bardziej od Ciebie..." Marek Hłasko
|
|
|
gówno mnie obchodzi to, że ktoś ma gorzej. jeśli mój problem jest dla mnie jak wielka góra, to jest kurwa wielka góra
|
|
|
po raz pierwszy w życiu było mi wiosną tak ciężko i samotnie. już wolałbym trzy razy z rzędu przeżyć luty
|
|
|
|