 |
Większość chuj o mnie wie, więc wbijam w nich szczerze,
bo nikt mi tego nie dał, nikt mi tego nie zabierze!
|
|
 |
To zły los, wciąż próbuje Cie oszukać,
bo tak trudno jest się wspiąć, ale bardzo łatwo upaść.
Jeden mały błąd i możesz skończyć w łańcuchach,
ale i tak lepszy sąd niż ziom strzelać z ucha.
tylko czekasz na moment, chociaż nie wierzysz w cuda,
próbujesz wyjść na swoje, ale idzie jak po grudach.
Może im plan by się udał, tylko życie to suka,
nadal od szczęścia dzieli Cię jedna szóstka.
|
|
 |
Tyle razy upadałem albo wracałem na tarczy,
ale Kocham Cię i nie wiem, nie wiem czy to wystarczy.
Jesteśmy jak ying i yang, jak znak równowagi.
Daj mi trochę czasu, przecież wiem o czym marzysz.
|
|
 |
Tego nie wiesz też, szatan jest ze mną od lat,
najbardziej lojalny nigdy nie pije sam.
|
|
 |
Ale idę jak wiem, jestem stały w uczuciach, zawzięty skurwiel, jak to mówią - "do trzech razy sztuka".
|
|
 |
Czasem już nie mam siły i na to nie ma leków, gdyby nie Ty, to chyba nie wyszedłbym z zakrętu.
|
|
 |
Bardzo przepraszam Kotku - etos pisarza,
uchyliłbym Ci nieba, ale nie mam złota w sztabach.
I wzywa mnie noc, co noc i przeobraża,
ale nie martw się o mnie, niedługo wracam.
|
|
 |
Nie boję się o jutro, bo umiem spać bez poduszki, mam w sobie nomada i ciężko mi usiedzieć. Znowu idę, choć wracam, zaklęty krąg w jedno miejsce i gram jak aktor - wciąż robię wrażenie, że mam rozsądny plan, ale mam tylko Ciebie.
|
|
 |
Bóg mi świadkiem, chciałbym żyć tu normalnie, na poważnie, ale bywa nieprzewidywalnie.
|
|
 |
“Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają.”
|
|
 |
Tak chyba wyglądają wszystkie pożegnania - przypominają skok w przepaść. Najtrudniej podjąć decyzję, że się to zrobi. Kiedy już się leci, nie można zrobić nic innego, jak tylko się temu poddać.
|
|
 |
Nikt nie jest święty, wolny od wad. Wolność zabija, tak samo jak jej brak.
|
|
|
|