 |
Byłem chujem, ujmij to tak, że żałuję durnych kłótni.
|
|
 |
Szukamy dup, ale dla seksu aż po ranek
I szukając szczęścia może się niechcący z nim rozstałeś.
|
|
 |
Możesz szukać sposobów jak pies, tylko po co?
Spójrz przez okno ile zmieniłeś dotąd.
|
|
 |
Cześć, wstaję rano, już mam dość.
Kolejny dzień, znowu to samo jak na złość.
Daję odpocząć planom, których nie mam, a ponadto
Już zapomniałem o tych, które miałem gasząc światło wczoraj.
|
|
 |
Nie szukam niczego na siłę,
By potem nie żałować, że znowu to zgubiłem.
|
|
 |
nie zapomnę Cię. nieważne ile bólu doświadczyłam przez nas, ile nocy przepłakałam przez Twoją obojętność, która z czasem zmieniała się w strach przed utratą wszystkiego co nas łączyło, nie zapomnę jak straciłam zaufanie, którym tak Cię darzyłam, nie zapomnę jak inne osoby usiłowały mi Cię odebrać, nie zapomnę o rzeczach, które nigdy nie powinny się zdarzyć i ile dusiłam w sobie. nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka dni,chwil, minut, sekund.
|
|
 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
Kocham muzykę, ale dzwonię żeby cię usłyszeć
Wracam, żeby cię zobaczyć, padam na pysk
I czy to kurwa nie znaczy już nic?
|
|
 |
I nie ma ciebie znow żyłem by się zniszczyć,
Młody bóg ulic, pieprzył wszystko i wszystkich
|
|
 |
Byli szybcy i wściekli, mieli apetyt na siebie od zawsze.
|
|
 |
większość spraw spierdoliłam , które miałam poukładac.
|
|
 |
|
Płaczę. Płaczę, bo mnie zranił, bo porysował serce, bo go nie ma./esperer
|
|
|
|