 |
Lekkość już nie przeklnę Cię więcej .
|
|
 |
dziś czuję jak rozpada się na pierwiastki
|
|
 |
ale wiem, nie raz czułeś się jak frajer na stówe
|
|
 |
Mam już dosyć tych miejsc
Tego, że musze tkwić w tym, być tu
|
|
 |
Mam już dosyć tej ciszy
Jeszcze wczoraj myślałem, że
tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chce
|
|
 |
Osoba, za którą jesteś gotów mordować . Odeszła do Boga, bez ostatniego słowa.
|
|
 |
Z reguły płaczą Ci co niby są tak twardzi.
|
|
 |
ludzie zawsze odchodzą, bez względu na to jacy byli ważni, jak mocno ich kochaliśmy i jakie wspomnienia po sobie zostawiają . po prostu odchodzą, taka kolej rzeczy - dość niesprawiedliwa, okrutna, a jednak tak bardzo potrzebna zważając na to jak często się to zdarza i ile nas uczy. Mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu.
|
|
 |
to że milczę nie znaczy że nie mam nic do powiedzenia.
|
|
 |
nieważne gdzie znajduje się druga osoba, bo nie kocha się ze względu na odległość, tylko za charakter i za to jaki ktoś jest.. mimo dużej odległości, która Nas dzieli czuję Cię obok każdego dnia, czuję w sercu ogromne ciepło. w każdej sekundzie słyszę szepty Twojego głosu. na ulicy słyszę Twój śmiech, ale to chyba jakaś obsesja i wielka chęć byś w jednej sekundzie naprawdę mogła znaleźć się obok. mam wciąż taką nadzieję, że któregoś dnia bez zbędnych pytań, bez żadnych słów, tylko z uśmiechem na ustach będę mógł Cię przytulić. pięć sekund z Tobą w ramionach przebiłoby wszystko, bo w rzeczywistości mamy tylko wspólne niebo, które nieco Nas do siebie przybliża.. ~ wiadomość, od Niego! :*
|
|
 |
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
|
|
|
|