 |
Potem idziesz i odcinasz się ode mnie, ale czekaj...
Mówisz mi, że ci przykro
Nie myślałaś, że mógłbym się odwrócić i powiedzieć...
Już za późno na przeprosiny, za późno
|
|
 |
Trzymam się twojej liny,
Pociągnęłaś mnie dziesięć stóp ponad ziemię
|
|
 |
I dałbyś wszystko, żeby dostać to, co sprawiedliwe.Ale sprawiedliwość nie jest tym czego naprawdę potrzebujesz, Czy widzisz to co ja?
|
|
 |
Zatrzymaj się i spójrz
Myślę, że się poruszam, ale idę donikąd
|
|
 |
Pomimo wszystkiego co stało się potem, teraz jestem dumna z chwili kiedy któregoś razu przytuliłam się do Ciebie a Ty podziękowałeś mi za to ze walczyłam do końca, pomimo tego jak źle postępowałeś. Wiedziałam wtedy ze zdobyłam to o co tak długo walczyłam. Tak, byłam w tym momencie mega szczęśliwa. Miałam wszystko, bo miałam Ciebie. I nawet dzisiaj, kiedy już dawno przestałam leczyć rany przez to ze nam nie wyszło, kiedy już mi nawet nie zależy, ciesze się z tego ze walczyłam do końca i w którymś momencie choć przez chwile byłam zwycięzcą, bez względu na to jak potem mocno cierpiałam.
|
|
 |
:face palm: http://besty.pl/1053468 :o no więc, jakiś problem milordzie? tak, jasne, super, wrzucajcie sobie na swoje fejsbuczki. ENDOFTIME FACE IS POPULAR NO NIE? ♥ taki tam mistrz min, zawsze spoko ♥ Endoftime.
|
|
 |
.. Zastanawiam się tylko czy tęsknisz. Czy patrzysz na mnie z miejsca, które dziś jest Twoim domem i żałujesz, że nasz marzenia się nie spełniły. Czy wyciągasz z głębi serca nasze wspólnie spędzone chwile i uśmiechasz się do nich tak jak ja. Czy nadal darzysz mnie takim uczuciem, jakim ja darzę Ciebie, mimo wszystko. Mogą mieć mnie za idiotę, mogą mówić, że postradałem zmysły. Mogą powiedzieć cokolwiek, ale nie kłamałem mówiąc, że moja miłość do Ciebie jest nieśmiertelna.. / mr.filip
|
|
 |
ból niewypowiedzianych słów, niewyjaśnionych spraw, nieosiągniętych celów, nigdy niespełnionych obietnic, wraz z nieodgadniętymi uderzeniami własnego serca, boli znacznie bardziej, niż to co jest teraz, niż ta pusta teraźniejszość. / endoftime.
|
|
 |
możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji
|
|
 |
więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno
|
|
 |
On ją widzi, ona spogląda gdzie indziej, nie widząc tego, że on na nią patrzy, oboje idą naprzeciw siebie po schodach w szybkim tempie, zresztą warto dodać, że on patrzy na nią dosyć obojętnie.
|
|
 |
Owszem , martwi mnie to że mnie nic nie martwi
|
|
|
|