 |
bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk
|
|
 |
i trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
|
|
 |
nie ma lepszych niż Ty i nie masz więcej niż nic
|
|
 |
w sercu, na marginesie, dwa słowa dziewięć liter, a w nich ranga istnienia, podsumowanie tego co czuję, tego czego pragnę, i co chcę udowadniać Ci do końca życia. w tle nikną słowa, ten abstrakt emocji, streszcza się pozycja a wraz z nią znaczenie, teraz? istotne jest to co mam, a wiedź, że doprawdy mam wiele, bo mając Ciebie, tak naprawdę czuję, że mam wszystko to, czego dla serca, potrzebowałam od zawsze. / endoftime.
|
|
 |
to taki bezsens, kiedy bez istnienia wierzę w szczęście, kiedy wierzę w słońce chwilę po deszczu, i w lepszy dzień tuż przed zamknięciem powiek, kiedy wierzę w ludzi, w tych, którzy bez względu na uczucie i to co, jeszcze wczoraj liczyło się ponad wszystko inne, sami sekundę temu zwątpili we mnie. / endoftime.
|
|
 |
dławiąc się wspomnieniami, zapominam, że życie dokopie mi jeszcze dwa razy mocniej.
|
|
 |
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..
|
|
 |
' Nie mam serca z kamienia , choć wielu tak o mnie mówiło . Wolę założyć słuchawki niż słuchać ludzi . I może jestem chamska choć w sumie życie jest bardziej , bo dostaję w ryj codziennie i ma w dupie czy płaczę . '
|
|
 |
chcę móc mówić, że to dzięki niemu jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem, że dzięki niemu na co dzień czuję ten sens, że dzięki niemu oddycham, że to nie fikcja, ani wymysł wyobraźni, że to jego serce pompuje moją krew, że jak życie, dla mnie On jest sercem, i wszystkim tym co posiadam, a czego nadal potrzebuję. / endoftime.
|
|
 |
To chwila w której całkowicie zapomnisz o strachu jak samobójca robiący krok, z krawędzi dachu.
|
|
 |
Ona jest piękna nadal . Ja nadal z nią nie gadam .
|
|
 |
mam kogoś kto mi mówi te 2 proste słowa tylko one dają mi tą moc by dalej tu egzystować.
|
|
|
|