 |
|
"Zresztą coraz więcej osób nie ma nic do powiedzenia i chodz do nich nie należę, to też często milcze, kumasz? Bo po chuj mam mówić, skoro tylko udajesz że słuchasz."
|
|
 |
|
Drgnęłam, kiedy dotknął mojego podbródka i zaczął unosić go ku górze. - Kolegę? Trójkąt? Kurwa, trzeba być frajerem, żeby składać takie propozycje, a Ciebie, mimo tego jak silna jesteś, to zabolało. Nie mylę się? - zapytał, patrząc mi w oczy, na co kiwnęłam głową. - Jestem silna, ale mam uczucia, tego nie zmienię - przytaknął, po czym dorzucił: - Wiesz doskonale, że mi się podobasz, ale nie chcę przyspieszać. Nie chcę zrobić nic pochopnego, choć jestem pewien, że tego chcę. Ja tego chcę, chcę Ciebie, jak i Ty chcesz mnie. Teraz jednakże skoncentruję się na Twojej duszy, masz najpiękniejsze wnętrze jakie znam - dokończył, głaszcząc mnie po policzku. On, priorytetowy psycholog mojego detoksu.
|
|
 |
|
I nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, lecz ta pierwsza kąpiel, poczucie tej wody sprawiało, że chciałam więcej za wszelką cenę
|
|
 |
|
Ideały nie istnieją, więc co Ty tu robisz? ♡
|
|
 |
|
Sami mówimy o sobie choć nie ma o czym gadać.
|
|
 |
|
Robię swoje, a nie się kurwa zamulam.
|
|
 |
|
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu.
|
|
 |
|
Będziesz krakać jak wrona jeśli wśród wron dorastasz.
|
|
 |
|
"widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany
|
|
 |
|
"Nie mów mi co dobre, gdy sam idziesz na dno"
|
|
 |
|
"Dzwoniłem wiele razy, nie raz z problemami
Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary"
|
|
 |
|
Żyjesz, lecz życie ucieka przez palce. Lubisz, lecz to zwykle jest powierzchowne. Mówisz, lecz tylko wskazany palcem. Kochasz, lecz nie wspominasz o tym słowem. Czujesz, lecz najczęściej na pół gwizdka. Działasz, lecz tylko na potrzeby ocen. Walczysz, lecz w ten sposób nic nie zyskasz. Poczuj, jak to jest żyć na 100%.
|
|
|
|