 |
będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem sobie skromnie, wszystko czego chciałam, dzisiaj należy do mnie.
|
|
 |
wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem szukając tego co zwą pozornie szczęściem.
|
|
 |
ból, gniew, agresja, ja wiem zazwyczaj - dobro przyciąga przeciwieństwa.
|
|
 |
Ona chciała się zakochać, on miał inne plany.
|
|
 |
A w tym roku walentynki spędzę w inny sposób niż w tamtym roku. Już nie będzie cie przy mnie, nie dostane bombonierki i czerwonej róży, która nadal wisi u mnie na ścianie razem z innymi, które dostałam od ciebie. Już nie obejrzymy razem filmu, nie wyjdziemy na wspólny spacer. W tym roku będę sama. Tylko ja, telewizor, dobry film, gorąca herbata i puste serce. / j.
|
|
 |
Ostatnio w książce przeczytałam cytat "stara miłość nie rdzewieje" , nie wiem czemu pierwszą myślą w mojej głowie byłeś ty. Pojawiła się kropla nadziei, że może jeszcze przypomnisz sobie o mnie, kiedy ta panna zacznie mieć cie w dupie. Że po czasie zrozumiesz, że nawet kiedy byłeś z nią kochałeś mnie, tylko mniej o tym myślałeś. Po 5 minutach zrozumiałam, że jestem cholernie naiwna. Tak nigdy nie będzie, przecież ty ją cholernie kochasz. / j.
|
|
 |
To co do ciebie czuje nie można już w żadnych stopniu nazwać miłością. To uzależnienie i choroba. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
Za tydzień obchodzisz kolejne urodziny, w tamtym roku spędzaliśmy je razem, w tym roku jest przy tobie ona. Tak bardzo jej nienawidzę.. Nie chce być chamska i chce napisać tobie te kilka słów w sms. Będę życzyć ci zdrowia, poprawy w nauce, spełnienia marzeń, o tej szmacie nawet nie wspomnę, chociaż tak na prawdę chciałabym ci życzyć siebie. Byś znów poczuł do mnie to samo to kilka miesięcy temu. Być zatęsknił i wrócił, ale przecież ci tego nie powiem bo mnie wyśmiejesz. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
Widzę jego z nią i już wiem, że dzisiaj nie wrócę trzeźwa do domu.
|
|
 |
Najdłużej kochamy tych właśnie, co nas porzucają.
|
|
 |
Jesteś tym, do którego sentyment zostanie na zawsze.
|
|
 |
Niepotrzebnie wtedy na siebie spojrzeliśmy.
|
|
|
|