| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czemu znów powątpiewam? oczy zachodzą łzami - najpierw tak, potem nie i zostajemy sami |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdy przewrócisz się gotów pomóc tylko niewielu...
przekonałem się o tym kiedy byłem w potrzebie, pseudo ziomków z osiedla dziś już nie jestem pewien |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | teraz się zastanawiam czemu na mnie trafiło?
i przeżyłem to wszystko co się Tobie nie śniło |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał, przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja tu z wami człowieku wciąż z tą samą nadzieją tu marzenia, choć pachną z czasem szybko wietrzeją |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | widzę wokoło ten ból na ludzkich twarzach |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | widzę wokoło ten ból na ludzkich twarzach |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nigdy jak ten niewolnik, nie zamierzam stać w cieniu, w sumie wolny to pozostanę nawet w więzieniu |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja pamiętam ten dzień, smsy i słowa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ty rozświetlasz ten mrok, kiedy zapada ciemność, już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zapominam jak było, tylko weź mnie nie porzuć
serce ma swoje racje, których nie widzi rozum |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | teraz mam motywację i uśmiecham się częściej
będę dążył do tego by pomnożyć to szczęście |  |  |  |