 |
"Szybka rozkmina, i znów kręcę gibsztyla"
|
|
 |
"Do przodu ziomeczku, jeśli nawet szansy cień. Choćby o te parę chwil, choćby o ten jeden dzień."
|
|
 |
"Lód do drinków, do bitu wokale !"
|
|
 |
"Krew płynie w żyłach, ja czasem zapominam. Weź mi przypomnij bo mam efekt motyla."
|
|
 |
przyklejam uśmiech, jakbym był z USA
w tak dzień, co się od początku psuje sam
|
|
 |
cokolwiek by mówił, że mógłbym mieć więcej,
to wolność ma dla mnie, znaczenie największe.
|
|
 |
strach, zwykle wypierają się go Ci
którzy nie mogą przestać się bać
|
|
 |
niech za każdy ból w duszy dziś życie wstrzyknie mi morfinę
|
|
 |
myślę, że znasz to z wiedzy mistrzów
i magii przysłów powtarzając tępo słowa niewarte
nic dziś już
|
|
 |
widmem codziennych obrazków
ciągnę świat swój, licząc na szczęśliwą gwiazdę,
może jestem głupi myśląc, że się kiedyś w tym odnajdę
|
|
|
|