 |
niech nie istnieje przyszłość, żadnej przeszłości, tu i teraz. / i.need.you
|
|
 |
Dziękuje, że byłeś zwykłym frajerem, który udawał, że mnie kocha, czułam się przez moment wyjątkowo. / i.need.you
|
|
 |
Krzyczałeś chyba coś, że chcesz być sam. / i.need.you
|
|
 |
Czuć usta Twe o poranku i Twoją dłoń w mojej dłoni. / i.need.you
|
|
 |
Spojrzal na mnie i wlasnie tym spojrzeniem zabil we mnie wszystko. Nie uwierzylabym we slowa, nadal mialabym nadzieje. Ale tak... jego wzrok doskonale wyrazal wszystkie `nie`. / i.need.you
|
|
 |
Chciałabym poczuć znów że mnie kochasz, bo przecież kochałeś kiedyś szczerze. Ale już nie widze tego blasku w twoich oczach. pojawial sie zawsze kiedy patrzyles na mnie, jak na caly swoj swiat. / i.need.you
|
|
 |
nie ma Cię , a we mnie coś pękło wiesz ? Pomieszało mi się w głowie i nie jestem już sobą , sama nie wiem już kim jestem , nie umiem pisać , nie umiem się uśmiechać , nie umiem mówić , nie umiem żyć ,nie umiem być tym kim byłam , ja nawet nie pamiętam już kim byłam i nie chcę już tym być , chcę Ciebie i tylko Ciebie tu i teraz, to chore , mam wszystko w dupie , mam problemy psychiczne i mam pełno narkotyków których nawet nie chce już mieć , potrzebuję Cię , uratuj mnie. / nacpanaaa
|
|
 |
I czuję, że zakochuję się w Tobie z dnia na dzień
coraz mocniej, pójdziemy na spacer, usiądziemy w cień
będzie tak cudownie, jakby to był tylko piękny sen.
|
|
 |
wiele nocy układałam plan by Cię odzyskać. próbowałam każdej sztuczki. odpychałeś zagrania, które działały na wszystkich poznanych mi dotąd facetów. byłeś niedostępny, czasami obojętny, a innym razem oddany. egzystowałam karmiąc się złudzeniami.nawet nie zauważyłam kiedy przestałam wierzyć w to, że kiedykolwiek wrócisz. pojawiłeś się w najbardziej niespodziewanym momencie. miałeś tyle czasu, a wybrałeś chwilę, gdy zaczęłam się uśmiechać. nie potrafiłam Ci odmówić, chciałam beztrosko wpaść w Twoje ramiona i rozkoszować się pocałunkami, aż do śmierci. wróciłeś, oddając mi serce, które wyrzuciłam gdzieś daleko. znowu oddycham, śmieję się, znowu żyję.
|
|
|
|