 |
H jak hipnoza
I jak ironia
P niczym pokój, który w nas jeszcze pozostał
H to hymn bibułce
O odpalamy
P jak prawdziwy hip-hop ponad podziałami
|
|
 |
wszystkim lamusom teraz zamykamy ryje
to jest głos ludzi, to jest to co serce kryje
|
|
 |
Przetrwania wola, to mój stan świadomości Sto procent gotowości, ulica we krwi Sku**ysynu nigdy z tego nie kpij
|
|
 |
Wyjeżdżam dziś, Lecz jutro wroce kiciu
Twój miś P.S. nadajesz sens memu życiu
|
|
 |
Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz,
Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać,
|
|
 |
gdy widzę jak zmieniasz status to paraliżuje mnie. gdy widzę jak do mnie wysyłasz wiadomość to zamieram.
|
|
 |
zimno mi, przydałoby się dodatkowe 36,6 C... obok siebie ; * ; d
|
|
 |
Jestem zbyt szlachetną suką dla takiego kundla jak ty.
|
|
 |
Afiszowane uczucia z perspektywy nieba. (;
|
|
 |
. KotQ jaaramm siee Tobąą. ! ;*** ;dd
|
|
 |
A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi, że mnie nie rozbierzesz, zanim skończę...
|
|
 |
Im bardziej się starasz tym mniej ci wychodzi. Wniosek? Pieprz wszystko i wszystkich!
|
|
|
|