 |
trzy godziny temu bardzo ładnie mi wytłumaczył, powolnymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami, że krzywdzimy się nawzajem, że tkwi między nami jakiś podstawowy konflikt.
|
|
 |
nie zgubcie się.
nie zgub jej. bądź dużym chłopcem.
|
|
 |
to poczucie rzeczywistości. fatalny błąd systemu.
|
|
 |
wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy,
że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać.
|
|
 |
Nie lubię jak mi ktoś tak wywala prawdę prosto w oczy, w dodatku prawdę, którą świadomie od siebie odpycham.
|
|
 |
gram żeby wygrać i nie myślę o stratach.
|
|
 |
już mam kurwa mać dość ! niedługo nie będę już na tym popieprzonym świecie !!!
|
|
 |
suche poduszki i sens odszedł wraz z Tobą. / paktoofoonika
|
|
 |
teraz zostały mi zajebiste wspomnienia, słoje łez, zakrwawione żyletki, puste pudełka po szlugach. przydałoby się tu wymienić również Ciebie. chcę Ciebie, chcąc czy nie chcąc. / paktoofoonika
|
|
|
|