 |
|
sobie mów za moimi plecami, że ja tego nie słyszę to wcale nie znaczy że jestem głuchy.| hiphoptoja
|
|
 |
|
dla mnie jesteś piękna, choć inni mówią że to tylko złudzenie. | hiphoptoja
|
|
 |
|
we własnym domu czujesz się jak więzień a kiedy wyjdziesz na świeże powietrze i tak wciąż jesteś jak przy łańcuchu pies. | hiphoptoja
|
|
 |
|
kurz w powietrzu nie daje nam odetchnąć
|
|
 |
|
tak to jest jak na nogach masz cement,
ktoś chce żebyś z nim popływał w basenie
|
|
 |
|
na resztę
brak słów pierdolony dług doświadczeń
|
|
 |
|
wtopieni w beton patrzymy w niebo. dzień kończy się szybciej niż baterie w stereo
|
|
 |
|
niby wszyscy wolni ale co z tego
|
|
 |
|
nie tęsknię za tym co było, myślę co będzie
zmienne determinują moje podejście,
ostatecznie wszystko upadnie jak kręgle
niech żyje król, bo ma nowego następcę
|
|
 |
|
odpalam papierosa zupełnie niepotrzebnie, wypuszczam z dymem myśli obojętnie
|
|
 |
|
nie rozumiałem ale już rozumiem,
kosmos zmienia się latami za to człowiek w sekundę
|
|
|
|