 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
i może trochę pusto i znowu jest to rano
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
 |
Z jednej strony dość, z drugiej – chce więcej
|
|
 |
do mdłości, mam dość ich, i mam wątpliwości w ludzi
|
|
 |
a ja krzyczę '' weź mnie ratuj ''..
|
|
 |
siły wciąż niekompletne, choć minęło sporo czasu, kręce się gdzieś na tej planecie zwanej ziemia, temu który mnie stworzył nie mam najlepszych słów do przekazania. milion pytań, zero odpowiedzi, cząstka mnie podtrzymuję we mnie iskry nadziei, ale wiesz to dobrze ziomek, że nadzieja to matka głupich jest.. startuje od nowa, tworzę nowe teksty, mam swój świat, swoje perspektywy. | hiphoptoja
|
|
 |
każda miłość się rozwala , gdy ktoś trzeci się wpierdala.
|
|
 |
Widzieliśmy się codziennie było śmiesznie i miło, letnie zauroczenie przerodziło się w miłość.
|
|
 |
lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg. tych co przepijają hajs za zdrowie głupich suk. // Pezet.
|
|
 |
grałeś nie fair, ja też zagram bez reguł, szczerze się uśmiechnę w dniu Twego pogrzebu. // Gabi. -.-
|
|
 |
zrozum takie jest życie, a los bywa wredny. zostałbym alkoholikiem gdybym wypił za błędy.
|
|
 |
nie umiem się skarżyć i nie chcę o coś prosić..cisza, myślę o niej, piję kawę, palę papierosy...
|
|
 |
kurwa beka jak stąd na księżyc i z powrotem
|
|
|
|