 |
będę gonić wiatr, dopóki go nie złapię. będę pić zimne kakao, dopóki nie poparzę ust. będę o Ciebie walczyć, dopóki mnie nie pokochasz.
|
|
 |
Powiedz jej, żę ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją spośród innych dziewczyn. Trzymaj ją za rękę...po prostu trzymaj. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij.
|
|
 |
to wszystko jest zdecydowanie, ponad moje siły. wiem, że moja niezależność i pewność siebie, nikną. bezsilność bierze górę. a ja mam cholerną i nieodpartą potrzebę się przytulić.
|
|
 |
pozwolisz, że schowam Twoje zielone oczy do kieszeni moich ulubionych jeansów ? ;*
|
|
 |
Byłam niczym osamotniony księżyc - satelita, którego planeta wyparowała w wyniku jakiegoś kosmicznego kataklizmu. Mimo jej braku, ignorując prawo grawitacji uparcie krążąc wokół pustki po swojej dawnej orbicie..
|
|
 |
Oj, przykro mi ale dzisiaj to ja już mogę Cię tylko pozdrowić używając w tym celu środkowego palca ;].
|
|
 |
najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać.
|
|
 |
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości..
|
|
 |
Ślubujesz mi parasol, uśmiech i ciepłe wieczory w zimowe dni?
|
|
 |
potrzebuję kogoś kto potrafi odpowiedzieć na pytania bez odpowiedzi , mimo , że tak paradoksalnie to brzmi .
|
|
 |
Nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu, ale stanowczo tym ulubionym
|
|
|
|