 |
nie pragnę zemsty, nie pragnę Ciebie. Już nie warto...
|
|
 |
- Cii.. słyszysz ? Coś jakby drapie o drzwi. - Nie przejmuj się, to moja miłość. Zamknęłam kur*ę w łazience, bo mnie drażniła. / irememberyou
|
|
 |
Jestem jeszcze młoda, mam czas na miłośc. Teraz ogarniam szkołę i rap, klatkę i piwo . / rozkmiiniaj.
|
|
 |
Przechodzą mnie dreszcze, coraz częściej to powraca. Kurwa coraz częściej powaracają chwilę, gdy byliśmy razem, siedząc w Twoim garażu uczyliśmy się niemieckiego zajadając się żelkami z tesco i popijając pepsi. Albo gdy byłam u Ciebie po raz pierwszy, gdy ugryzł mnie Twój pies i tylko siłą udało mi się powstrzymać Cię od zabicia go... Czemu nie może być tak jak kiedyś ? / rozkmiiniaj.
|
|
 |
' i kochać już na zawsze, nie tylko na chwilę :(
|
|
 |
Nieraz już upadałam, ale zawsze wstałam sama. W końcu jestem suką i egoistką, nikt nigdy nie chciał mi pomóc. Ale teraz nie mam już motywacji, nie daję rady. Moja pewność siebie zanikła razem z Tobą... / rozkmiiniaj.
|
|
 |
Wiesz jak to jest, gdy Twoja najlepsza przyjaciółka, która wyprowadziła się dawno z Twojego osiedla piszę Ci sms: "przeprowadzam się spowrotem" szalejesz z radości, uśmiechasz się do ekranu telefonu nie zwarzając na to, że nie podoba się to pani od chemii. Później mówisz o tym każdej osobie, którą spotykasz, aż w końcu widzisz ją uśmiechniętą, otoczoną innymi podbijasz: "to co, znowu będziemy widziały się na codzień i będziemy spędzały ze sobą masę czasu ?" a ona odpowiada Ci :"żartowałam, nigdy nie wrócę na to patologiczne osiedle.." / rozkmiiniaj.
|
|
 |
wiesz co, ostatnio czuję się jakbym rozmawiała ze ścianą.. Twoje oczy już nie błyszczą jak kiedyś, nie są tak radosne i uśmiechnięte, a odpowiadasz mi krótkimi, wyrwanymi kontekstu 'aha' mnie to niezadowala. Chcę, żeby było tak jak kiedyś, kiedy to buzia Ci się nie zamykała i niekiedy miałam już dość Twojego gadania. Co się z Tobą dzieję ? / rozkmiiniaj.
|
|
 |
o chuj tu chodzi. ? Niby wiesz, że Cię kocham, ale Ty chyba nadal uważasz, że możemy się 'przyjaźnić'. Ale kotku mi to nie wystarcza, chcę mieć Ciebie całego. Chcę mieć na własność Twoje 170 cm. wzrostu, Twoje błękitne oczy i krótko obcięte włosy. Rozumiesz ? Więc może w końcu coś z tym zrobisz ? / rozkmiiniaj.
|
|
 |
Kocham Ciebie, kurwa kocham Twój garaż, Twojego psa, który nigdy mnie nie lubił, Twoje fantastyczne poczucie humoru i to że pozwalasz mi robić to na co mam ochotę. Kocham też to, że zawsze odprowadzasz mnie do domu i nie robisz wyrzutów o to, że nie wsiadłam do autobusu bo wolałam iść z Tobą. Ale kurwa nie mogę zrozumieć jak mogłeś napisać mi, żebyśmy byli przyjaciółmi, bo nie chcesz mnie skrzywdzić. / rozkmiiniaj.
|
|
|
|