 |
Wolałbym Cię bardziej gdybym nie dał Ci się poznać-nie musiałbym Ci mówić, że się zmienię bo nie zmienię się. Nie chce twojej pomocy i tak nie docenię jej.
|
|
 |
Powiedz mi coś czego nie wiem, zabierz do miejsc w których nigdy już nie będę..
|
|
 |
Gadasz od serca tylko, ze rzadko jak chodzi o panne.
|
|
 |
zaliczam progres, ty kolejne łóżko dupą :)))))))))))
|
|
 |
ej mała co ci nie gadała mama byś się nie szlajała lumpie z drachą na dupie ślicznie charasz
|
|
 |
policyjne kurwy napadają w kilku mnie na winklu szukają trawy rośnie tam a tu zdrap se tynku
|
|
 |
Powtarzałaś mi abym był dobrym człowiekiem. Dla twego szczęścia Mamo obróciłbym dziś ziemie!
|
|
 |
Proszę... porozmawiajmy trochę Mamo, bo mało wiesz o mnie, choć dobrze znasz tożsamość.
|
|
 |
Wrócisz do domu o 16 jak co dzień. Znowu się będziemy kłócić, znowu drzwiami trzasnę, znowu spytasz o robotę-czemu nie mam jej i czemu dalej robię z domu hotel.
|
|
 |
Kiedy pozbyliśmy się siebie nawzajem ze swoich dziwnych CV, dopiero dotarło do mnie ile dałaś mi Ty.
|
|
 |
I chociaż mam Cię dość, Ty znikasz z oczu-już mi Ciebie brak.
|
|
 |
Robie bilans zysków i strat, mogę napisać powieść na temat Twoich wad.
|
|
|
|