|
Kocham jak patrzy, chociaż nie robi wyznać, to trzyma za rękę jak prawdziwy mężczyzna.
|
|
|
"Wartości w ludziach giną mimo dobroci.
człowiek narkotyk wypoci, kurewstwa nie da rady.
ciężar wrzuca na bary, ciężar elementem kary."
|
|
|
"Całe życie się uczymy powtórnie na swoich błędach nie wymawiaj słów co wielką burze rozpęta kilka ważnych kwestii zainstaluj do serca co nagle to po diable spokój to potęga"
|
|
|
"Każda sekunda zmienia się w godzinę, a ta w wieczność
gdy nie ma Cię, nie ma nic tam na szczycie.
Pokoloruj ten szkic zwany życiem, tylko proszę Cię"
|
|
|
"I kilka kroków, gdzieś kilka metrów dalej
iść powoli do przodu, pamiętać o wygranej.
Nie poddawać się nigdy i z uśmiechem nad ranem
zaczynać nowy dzień, nie myśleć, że przejebane jest"
|
|
|
"Zobaczysz gdy zakręt ile masz z tego
Kto poda ci rękę, kto zaśmieje w twarz
Dam tyle szacunku ile sam dasz"
|
|
|
W stosunkach między kobietą a mężczyzną nie ma partnerskiego traktowania. Facet ma podbijać, napierać, przygniatać do ściany, klepnąć ostro w tyłek, ale odsunąć krzesło i wstać kiedy ona podchodzi.
I mówić jej co ona ma robić. Bo kobiety uwielbiają jak ktoś im mówi co mają robić.
To proste.
Nie proś. Bierz.
Nie pytaj. Działaj.
Kiedy kobieta mówi nie, a Tobie zależy próbuj tak długo, aż będzie twoja.
I nie obiecuj, jeśli czegoś nie czujesz."
|
|
|
I dzisiaj już go nie ma, a mówił mi bracie
Jakoś kurwa nie tęsknie i tyle w tym temacie.
|
|
|
Wszyscy mamy przyjaciela, który w rzeczywistości nie jest naszym przyjacielem.
|
|
|
Kolacje przy świecach, spacery, leżenie na słońcu, dwa różne światy (...), oboje nie wiedzieli jak to ma wyglądać, nie zastanawiali wcale się, wszystko samo szło, byli razem niemal ciągle, całował na dobranoc ją:*
|
|
|
Uwielbiała go za poczucie humoru, nikt jej nigdy nie rozbawiał tak jak on, on chyba dorósł, albo oszalał, kiedy zabrał ją nad rzekę i zarzekał się, że dzięki niej jest szczęśliwym człowiekiem, klękając przed nią, wyjął z pudelka pierścionek: ''znamy się kilka tygodni, ale chce mieć Cię za żonę''.
|
|
|
Uderzam ręką w ścianę, z całej siły, chociaż nie chce.
To lepiej mieć złamaną rękę, niż złamane serce.
|
|
|
|