 |
Chociaż tak naprawdę oboje nie potrafiliśmy docenić tego co mieliśmy, to nam na tym zależało. Bez względu na każdy krzyk, który w pewnym sensie kaleczył serca my byliśmy obok siebie, przekonani, że kiedy zabraknie naszego świata nie będziemy w stanie zrobić już zupełnie nic, że zginiemy bez siebie. Popękane serca biły tylko gdzieś pomiędzy kolejnymi ciosami i chyba nawet nie miały czasu na szukanie jakiejkolwiek pomocy. Chociaż tak naprawdę oboje wiemy, że to co zniszczyliśmy już nigdy nie zostanie naprawione, chyba ciągle staramy się to odbudować, chyba tylko po to by nasze serca znów mogły bić tak jak dawniej - dla siebie. /dontforgot
|
|
 |
'Zbyt dumni by do siebie wrócić..zbyt zakochani żeby zapomnieć..'
|
|
 |
"Dorastać to nie rozpędzać się juz do dwustu , może to prawda , on dorósł , teraz jest człowiekiem odpowiedzialnym , ma rodzinę , syna, to rzeczywiście prawda ,kiedy mas zjuż dziecko nie wyciągaj już dwieście na godzine. "
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie byłam dla nikogo ideałem. Rodziców tak często zawodziłam, że miano dobrej córki straciłam w przedbiegach. Przyjaciół też potrafiłam kurewsko zranić, uwierz. Myślę, że nawet dla chłopaka nie jestem idealna, bo przecież się złoszczę, rzucam rzeczami, nie odzywam kilka dni, okładam go pięściami, a potem ze szlochem pozwalam się mu uspokajać. Na pewno nikt nigdy nie kochał mnie tak jak chciałam być kochana. Smutne. /esperer
|
|
 |
Jeśli mówić to mądrze, jak przeklinać to wściekle,
Dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem.
|
|
 |
Tu pewnych przyjaciół poznasz w sytuacjach niepewnych kto tego nie zrozumie ten w życiu bedzie bedny
|
|
 |
„Chyba zbyt często zastanawiam się nad życiem, a najgorsze jest to, że zbyt często je niszczę.. I mam wiele wad - najpierw robię, potem myślę, później uciekam i walczę z umysłem..
|
|
 |
To nienaturalne milczec , gdy zalezy az tak.
|
|
 |
Boże! Uchroń mnie przed facetem, o którym znowu pomyślę, że jest inny!
|
|
|
|