 |
Nasza jedna iskra doprowadzi wszystko do zgliszczy / Słoń
|
|
 |
Przynoszę Ci ten wesoły klimat psychicznych chorób / Słoń
|
|
 |
Ciągle jakoś nie potrafię otrząsnąć się z tego syfu. W sumie męczę się, mam dość, lecz czuję, że to kara za te puste obietnice i setki daremnych starań / Chada
|
|
 |
A ja łudzę się, że to tylko taki sprawdzian miłości.
I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami.
Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami. / Chada
|
|
 |
Jestem jak dziecko we mgle zgubione w zdarzeń tłumie / Chada
|
|
 |
Szkoda tylko, że tego cierpienia nikt nie chce odkupić / Chada
|
|
 |
Ten świat nie miał się zawalić, a jednak wziął pierdolnął / Chada
|
|
 |
Każdym odpalonym skrętem eliminuje zło, nieważne ile spłonęło, jak chcesz to pość dla mnie skuna nigdy dość. / Kali
|
|
 |
Jeden buch uwalnia mnie od złości. / Kali
|
|
 |
Był sobie raz pewien ludzik, który śnił słodko z nadzieją, że się nie obudzi / Rahim
|
|
 |
kurwa to Ci dali na bierzmowanie
|
|
 |
Bólu nie tłumi morfina / Fabuła
|
|
|
|