 |
Nie wiem co mnie bardziej przeraża. Zobaczyć Cię ponownie, czy nie zobaczyć Cię już nigdy.
|
|
 |
To delikatny wstęp do czucia się najgorzej w życiu.
|
|
 |
O piątej rano nadal chciałem się zabić; nienawidziłem siebie doszczętnie
|
|
 |
to strasznie zabawne wymyślać historyjki na swój temat, pakować je w jakieś absurdalne szczegóły i komuś sprzedawać.
|
|
 |
Czuję, że coś nas łączy. Czuję, że coś nas wspólnie wkurwia.
|
|
 |
czasami może zapłaczemy nad tym, że to skończyło się tak, a nie inaczej, że nie byliśmy w stanie wymyśleć żadnego happy endu
|
|
 |
wiedziałem o niej wszystko, a ona i tak była doskonała.
|
|
 |
Wtedy zadaj mi pytanie, jak to jest mieć osiemnaście lat i mieć bezustanne ataki alergii, zwyczajnie puchnąć od uczulenia na ludzkość.
|
|
 |
- Gry komputerowe to największa bzdura na świecie – mówił Cyprian. – Chodzenie po ulicy jest dużo, dużo ciekawsze. Masz więcej opcji do wyboru.
- W grach komputerowych można zabijać – odpowiadałaś.
- A czy idąc po ulicy nie można kogoś zabić?
|
|
 |
Po prostu wszystko wokół mnie zaczyna się palić, topić jak błona fotograficzna w kontakcie z kwasem, ktoś wziął mój życiorys i zaczął go sobie kruszyć w palcach jak martwy liść.
|
|
 |
Na zewnątrz była spauzowana pogoda, i dziwiliśmy się, ze ludzie w ogóle się poruszają, zamiast nie zastygać we wszechogarniającej stopklatce. Jakbyśmy kupili sobie piloty do pauzowania życia.
|
|
 |
Mnie na niczym nie zależy, wiesz. Na niczym. Oprócz ciebie. Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na ciebie. Muszę słyszeć twój głos. Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi. Nigdzie.
|
|
|
|