|
Nie wiem co mam Ci powiedzieć, po prostu tęsknie.
|
|
|
I powiedz mi, gdzie mam Cie teraz szukać, jak mam Cie wołać, kiedy mnie nie słyszysz, jak mam Cie prosić żebyś mi pomogła, jak bardzo muszę chcieć być tu była, aby to stało się prawdą.
|
|
|
"Ale lubię twoje włosy, glany, cienkie papierosy ... "
|
|
|
"Kolor oczu mam skryty za łzami, choć długi czas nie było we mnie nic, poza chłodem bijącym od zlodowaciałego serca."
|
|
|
uwielbiam Go za to, że jest w stanie zafundować mi tak melanżowy weekend, że w niedziele suszarkę znajduję w lodówce. uwielbiam Go za to, że w środku nocy gotowy jest na to by na pieszo pójsć do apteki i kupić coś na ból, gdy tylko źle się czuję. uwielbiam Go za to, że czeka na mnie po pare godzin, przyglądając się jak tańczę, i nie dając poznać po sobie, że umiera z nudów. uwielbiam Go za to, że rzuca we mnie jedzeniem i ma przy tym tak ogromną frajdę, jak dzieciak. uwielbiam Go za to, że jest w stanie zabrać mnie na koniec miasta tylko po to by pokazać mi jakąś pierdółkę namalowaną na murze, która mu się spodobała. uwielbiam Go za to, że jest, i, że sprawia, że każdy dzień tutaj staje się coraz bardziej piękniejszy, a życie nabiera sensu. || kissmyshoes
|
|
|
"nie widziałem Cię dokładnie siedemnaście godzin i czterdzieści trzy minuty" - powiedział, słodko marszcząc brwi. "pracowałam,a później musiałam odpocząć przecież" - odpowiedziałam,uśmiechając się. "chyba zacznę Ci płacić za to żebyś nie chodziła do pracy, tylko siedziała w miejscu. ja będę się mógł na Ciebie patrzeć, a Ty nigdy nie będziesz zmęczona"- zaśmiał się. "głupiutki jesteś"-odpowiedziałam,patrząc mu w oczy. "zakochany"-odpowiedział, przytulając mnie, i podając mi kubek mojej ulubionej kawy, którą kupuje mi każdego dnia na poprawę humoru. || kissmyshoes
|
|
|
Przecież to takie naturalne, kochać czyjeś oczy, zachwycać się nimi codziennie i tonąć w nich za każdym razem.
|
|
|
Samotny spacer wydaje się być całkiem dobry, pośród burzliwych dni i wczesnych poranków. Wszędzie pełno osób z kolorowymi parasolami, którzy ciągle gdzieś się spieszą. Brakuje tylko Ciebie.
|
|
|
|
Na odległość tęskni się trudniej.To tak jakby wyrwali Ci serce i wyrzucili gdzieś w pole pełne serc podobnych.Jakby dłonie zamarzły podczas upalnego dnia.Tęsknota wszczepia się w tkanki dając o sobie znać przy każdym ruchu.
|
|
|
Teraz wiem, ile w jego myślach było mnie.
|
|
|
Wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyje. Może jutro.
|
|
|
Zawsze jestem, chociaż nie ma mnie obok, myślami zawsze jestem z Tobą.
|
|
|
|