 |
nie odpowiem Ci, jak przetrwam to życie, bo ja nie mam pojęcia, czy zaznam smaku jutra.
|
|
 |
Nie ma mocy, która by nam tu mogła nadzieję odebrać, to nie znaczy wcale, man, że nie możemy czasem przegrać. By potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej. Cieszyć się tym co masz, chłopaku, pieprzyć medale.
|
|
 |
Przyjaciele, ty powiedz ilu masz przyjaciół i który z nich będzie przy tobie w ostatnim starciu. Ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu, ale w walce o ich szczęście mogę zostać sam na placu.
|
|
 |
Płynie miasto, a ja w nim tonę... Białe mury upadły i koniec..
|
|
 |
ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest, chcą mieć, zamiast być, gdzie jest sens?
|
|
 |
Dno ma to do siebie, tak między nami, że tańczymy wszyscy, a upadamy sami..
|
|
 |
Swoich się nie rani, swoim się pomaga...
|
|
 |
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
|
|
 |
Sumienie miał czyste, bo przecież nieużywane..
|
|
 |
Przyjaciele? Poznikali gdzieś, jakby nigdy ich nie było.
|
|
 |
Lecz czy tak miało być, lecz czy on tak chciał żyć? Lecz Go o nic nie pytano i wyboru dokonano.
|
|
 |
Rzucimy monetą? Reszka - jesteś idiotą, orzeł - jesteś debilem.
|
|
|
|