głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rampapapapam

Trudno zrozumieć ze mam własne życie  mam przyjaciół  rodzine  tysiąc spraw  które należy pozałatwiać jednego dnia. Mam coś  co chciałem dzielić z innymi  niesamowicie bliskimi osobami  chciałem.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 8 września 2013

Trudno zrozumieć ze mam własne życie, mam przyjaciół, rodzine, tysiąc spraw, które należy pozałatwiać jednego dnia. Mam coś, co chciałem dzielić z innymi, niesamowicie bliskimi osobami, chciałem.

Jak już tu jestem  to wszystko wydaje się inne. Inaczej myśle  chyba nawet inaczej czuję. Czuję to samo  ale tak jakby inaczej mocniej. Zapominam o jednym  wracam do drugiego. Przenoszę się do uczuć  które zazwyczaj siedzą gdzieś głęboko  w sercu  w głowie  sam nie wiem gdzie one są i skąd się biorą. Nastaje coś nowego. Jest to na tyle niezwykłe  że nie potrafię tak często do tego wracać  jakbym nie był godzien tych przeżyć  ale kiedy już przychodzą  zostają na długo. Trudno sie tego pozbyć  ciężko sie z tego otrząsnąć. Wiele to kosztuje a jeszcze więcej  jest warte.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 6 września 2013

Jak już tu jestem, to wszystko wydaje się inne. Inaczej myśle, chyba nawet inaczej czuję. Czuję to samo, ale tak jakby inaczej,mocniej. Zapominam o jednym, wracam do drugiego. Przenoszę się do uczuć, które zazwyczaj siedzą gdzieś głęboko, w sercu, w głowie, sam nie wiem gdzie one są i skąd się biorą. Nastaje coś nowego. Jest to na tyle niezwykłe, że nie potrafię tak często do tego wracać, jakbym nie był godzien tych przeżyć, ale kiedy już przychodzą, zostają na długo. Trudno sie tego pozbyć, ciężko sie z tego otrząsnąć. Wiele to kosztuje,a jeszcze więcej jest warte.

Nie jest Nam łatwo przez tę nienawiść  ta głupia zazdrość za którą możesz zabić.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 6 września 2013

Nie jest Nam łatwo przez tę nienawiść, ta głupia zazdrość za którą możesz zabić.

Dodaj tekst  napisz coś sensownego  wysil się w końcu i wejdź chociaż na tą stronę  zobacz co u znajomych  zanurz się w głębinach słów pisanych przez tych ludzi. Nie denerwuj się  nie rób takiej miny  nie zaciskaj pięści  przełąduj ponownie stronę  ta melodia z jebanej gry kiedyś się skończy  a Twoj plus znowu zacznie skakać w rytm Hucza.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 6 września 2013

Dodaj tekst, napisz coś sensownego, wysil się w końcu i wejdź chociaż na tą stronę, zobacz co u znajomych, zanurz się w głębinach słów pisanych przez tych ludzi. Nie denerwuj się, nie rób takiej miny, nie zaciskaj pięści, przełąduj ponownie stronę, ta melodia z jebanej gry kiedyś się skończy, a Twoj plus znowu zacznie skakać w rytm Hucza.

Czułem luz i chęć by życ tą chwilą. nawet gdyby przyszło zginąć  miałem tylko miłość. Jej zapach był jak nigdy wcześniej  słowa jak nigdy jeszcze kąsały mnie jak gdyby szerszeń.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 6 września 2013

Czułem luz i chęć by życ tą chwilą. nawet gdyby przyszło zginąć, miałem tylko miłość. Jej zapach był jak nigdy wcześniej, słowa jak nigdy jeszcze kąsały mnie jak gdyby szerszeń.

mówią  że kiedy rodzi się człowiek – z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. jedna część trafia do kobiety  a druga do mężczyzny. sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. połowy swojej własnej duszy.

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

mówią, że kiedy rodzi się człowiek – z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. połowy swojej własnej duszy.

najgorsze jest to kiedy szukasz w jego oczach siebie i widzisz obojętność

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

najgorsze jest to kiedy szukasz w jego oczach siebie i widzisz obojętność

główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania   prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania , prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty

Ze słuchawkami w uszach  patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć  wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło  bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna.. Choć wyrządził Jej tyle przykrości  nadal Go kochała jak nikogo na świecie.

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna.. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała jak nikogo na świecie.

Staliśmy we trójkę  ja zakochana w Tobie  Ty w niej. Ona? dla niej liczyłam się najbardziej  przecież jesteśmy jak siostry. Te zazdrosne panieny stały na mojej drodze powrotnej do domu  doskonale wiedziałeś  że z pięcioma bym sobie nie poradziła  ja jednak twardo stałam przy tym  że dam radę. Przecież i tak gówno Cię to obchodziło  najważniejsza była Ona. Wkurwiła się  i poszła przodem kierując się do domu  i tak mieliście iść razem w sumie to w tą samą stronę. Dawałeś mi gaz  nie chciałam nic Twojego. Co chwilę powtarzałam   ‚no idź za nią  jak Ci kurwa zależy to biegnij!’ Milczałeś  nadal w moją stronę był wyciągnięty gaz który mi dawałeś. Powiedziałeś  ’jeżeli Tobie zależy to go weź’. Chwyciłam gaz i ze łzami w oczach poszłam przed siebie  niestety.. obróciłam się. Ty byłeś już w jej objęciach.

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

Staliśmy we trójkę, ja zakochana w Tobie, Ty w niej. Ona? dla niej liczyłam się najbardziej, przecież jesteśmy jak siostry. Te zazdrosne panieny stały na mojej drodze powrotnej do domu, doskonale wiedziałeś, że z pięcioma bym sobie nie poradziła, ja jednak twardo stałam przy tym, że dam radę. Przecież i tak gówno Cię to obchodziło, najważniejsza była Ona. Wkurwiła się, i poszła przodem kierując się do domu, i tak mieliście iść razem w sumie to w tą samą stronę. Dawałeś mi gaz, nie chciałam nic Twojego. Co chwilę powtarzałam,; ‚no idź za nią, jak Ci kurwa zależy to biegnij!’ Milczałeś, nadal w moją stronę był wyciągnięty gaz który mi dawałeś. Powiedziałeś,;’jeżeli Tobie zależy to go weź’. Chwyciłam gaz i ze łzami w oczach poszłam przed siebie, niestety.. obróciłam się. Ty byłeś już w jej objęciach.

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie  on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał  wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho – Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?  Wtuliła się w jego szyję – Bardzo. – Odpowiedziała  czując  jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. – Nie chcę Cię stracić  rozumiesz? – Przestając tańczyć  patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:  To nie trać.

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho – Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję – Bardzo. – Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. – Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? – Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.

Złap moją dłoń mocno. Nie pozwól odejść. Nie pozwól mi za żadne skarby świata zrobić kroku w przód. Pociągnij mnie za rękę do siebie i załap w objęcia. Mocno zaciśnij w ramionach i wyszepcz  że kochasz. Zostanę. Zostanę przy Tobie na zawsze. Mimo wszystko.

odtrutakokaina dodano: 21 sierpnia 2013

Złap moją dłoń mocno. Nie pozwól odejść. Nie pozwól mi za żadne skarby świata zrobić kroku w przód. Pociągnij mnie za rękę do siebie i załap w objęcia. Mocno zaciśnij w ramionach i wyszepcz, że kochasz. Zostanę. Zostanę przy Tobie na zawsze. Mimo wszystko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć