 |
I tym wszystkim " kochanym " osobom , napluć do ryja i powiedzieć " to za tą wspaniałą przyjaźń "
|
|
 |
gdybym mogła mu powiedzieć, jak bardzo się cieszę, że był.
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy ktoś o Nim wspomina, a Ty momentalnie bledniesz? Nie wiesz? Więc proszę. Nie wmawiaj, że kiedyś zapomnę.
|
|
 |
Nie ogarniam mojego własnego, pojebanego, idiotycznego, stresującego, frustrującego i cholernego życia .
|
|
 |
Widzisz jak nam spierdala szczęście?
|
|
 |
Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje, to koniec .
|
|
 |
`Dlaczego ludzie się rozstają? Jak można kochać, a później nienawidzić. Przecież miało się tyle wspólnych planów, marzeń i pragnień. Przecież tyle cudownych chwil spędzonych razem, tyle uśmiechów i tyle zmysłowych spojrzeń wymienionych między sobą. Tyle rozmów, tyle wsparcia, tyle sytuacji, tyle wspomnień. Tyle słów, że się kocha, że się potrzebuje. I tak po tym wszystkim po prostu koniec? Nie znamy się?` Również tego nie rozumiem
|
|
 |
może też znasz to uczucie, kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę.
|
|
 |
Moja droga jest prosta, prowadzi w jedno miejsce, i choć, nie ma tam złota to trafię nią po szczęście.
|
|
 |
- Stań na tym! - krzyknął kiedy widział,że o mały włos nie spierdzieliłam się ze stołku, na którym próbowałam dostać czubka choinki. Spadłam na tyłek, nie bolało. Kiedy zobaczyłam jego przestraszoną mine, wybuchnęłam głośnym śmiechem. Złapał mnie za nogi, przyciągnął na środek pokoju i zaczął łaskotać, nienawidziłam tego. Nie umiem opanować wtedy ruchów swojego ciała, kopnęłam go w brzuch, wyjebał się na choinkę, potłukł wszystkie bombki a światełka rozpryznęły się na wszystkie strony świata i tak o to, spędzamy święta bez niej. Ale to nic, mamy jeszcze karpia, kocham święta z nim mimo tego,że nie są tak precyzyjnie magiczne jak te u mamy | rastaa.zioom
|
|
|
|