 |
możliwe, że za bardzo się starałam.
|
|
 |
raperzy - jedyni ludzie rozumiejący mój burdel w głowie.
|
|
 |
No i jak ja mam Ci delikatnie dać znać, że za Tobą tęsknię?
|
|
 |
"tyle lat chodziłem po tej brudnej ziemi, ucząc się latać by odlecieć z Tobą na koniec świata. uciec gdzieś z Tobą i z lotu ptaka oglądać zakłamany świat płynący w wodzie obłudy. usiadziemy na chmurze najniżej jak się da, byś mogła podziwiać zachód słońca i skradać każdy jego szczęścia cal. będziemy latać jak ikar lecz nie spadniemy gdy coś się mam nieuda, Bóg będzie nas trzymał a Duch Święty nas wspierał. nie będą nas tyczyc czerwone światła i zebra dla pieszych, będziemy lecieć bez ustanku przed oczami mieć zawsze zielone światło. będziemy skakać i bakać w dupie miejąc cały świat, pierdolić fałszywych przyjacieli, by być sobą wciąż na nowo. lecz gdy spotkamy się z podłożem oko w oko wiedz że jej płaszczyzna uniesie nas znów wysoko."-dla.niej
|
|
 |
Najbardziej wykańcza mnie fałszywość ludzi z pozoru mi bliskich.
|
|
 |
Codziennie popełniamy ten sam błąd oddając skrawek wnętrza ludziom, którzy w zupełności na to nie zasługują.
|
|
 |
pamiętaj żeby się uśmiechać. żeby iść przez miasto z wyrazem twarzy szczęśliwego człowieka. pamiętaj, by nie dać za wygraną - by pokazać tym wszystkim zawistnym pizdom, że dajesz radę, i , że nigdy się nie poddasz. || kissmyshoes
|
|
 |
W życiu każdego z nas jest ta jedna , jedyna osoba , którą poznajemy tylko po to , by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys .
|
|
 |
Bo im dłużej o Tobie myślę tym bardziej nie wiem co do Ciebie czuje .
|
|
 |
Mam poprzestawiane. Kocham marihuanę. / Sitek
|
|
 |
Im więcej chłopaków poznaje, tym bardziej uświadamiam sobie, że nikt nie jest w stanie Cię zastąpić.
|
|
 |
"zbliża się wieczór, mam cholerną pustke w sercu. dlaczego nie ma Cie
przy mnie ? nie wytrzymam już, wyruszam do Ciebie. nie patrze na
transport może byc to pociąg, auto lub rower choć najprędzej byłoby
na piechotę. ide do przodu, w ręku trzymam nasze szczęscie, nie puszcze
go nie pozwole by ktos je zabrał. podczas podróży zwyczajna rozmowa
z Bogiem jak z najlepszym przyjacielem. opowiada że ludzie coraz
częsciej błądzą wsrod innych postaci, ich marzenia stają sie
nierealne, one mokną i opadają na dno. jestem już u Ciebie. ulewa mojej
tęskonty została zatopiona w Twoich ramionach a swoje zacisze znów
odnalazłem posrod soczyscie czerwonych warg."-dla.niej
|
|
|
|