 |
To ona pierwsza wzieła go za reke, tak naturalnie, jakby ta reka zawsze do niej nalezała, a on odchylił do tyłu jej twarz i mocno pocałował, jakby całowali sie zawsze i jakby nikt inny nigdy tego nie robił.
|
|
 |
Tym razem jednak uśmiechała się do swoich myśli, bezwiednie, a jemu wydało się nagle, że ją traci.
|
|
 |
A mówiłeś, że damy radę, bo jesteśmy ponad tą całą przeciętnością świata.
|
|
 |
Możesz mieć swoje szczęście idąc przez park za rękę , albo dławić się codziennie innym chujem w gębie . / Buka .
|
|
 |
teraz został mi tylko wypalający się papieros w mojej dłoni./takczynie
|
|
 |
Dzwoniąc do mnie w godzinach 3 - 12 jesteś albo samobójcą albo moim przyjacielem .
|
|
 |
Jak by suka nie dała , to by pies nie wziął .
|
|
 |
Cześć! Namieszałeś sporo w moim życiu, ale dziękuję że jesteś.
|
|
 |
|
Gdy go poznałam wszystko przestało mieć znaczenie . | dzyndzel
|
|
 |
Mógłbym rozliczyć was za gwałt na emocjach, albo obrócić to w żart i ukryć rozpacz. / Małpa.
|
|
 |
Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha. Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni. / Pih.
|
|
 |
Pamiętasz? Mieliśmy przetrwać wszystko.
|
|
|
|