 |
Teraz powiedz kto Cię zatrzyma, komu parzyłaś poranną kawę?
|
|
 |
Chodź wyzerujmy tą flaszkę raz jeszcze i spójrzmy na niebo przez denka butelek.
|
|
 |
Dobrze nam było tu razem laleczko, świece i wino, xanax i jesień.
|
|
 |
Nie ma Cię obok, znowu nie ma Cię ze mną, z kim dzisiaj jesteś?
|
|
 |
Żyj po swojemu, własnym życiem, właśnie, dlatego, że ono jest twoje. Można je połączyć z cudzym, ale nie rezygnując z siebie. Bo wtedy, gdy przestaje się być sobą, gdy chce się być tylko tym, co pragną widzieć w nas inni, najłatwiej jest przegrać. / Marek Nowakowski
|
|
 |
Ludzie pytają: - Dlaczego jesteś taka?
- Jaka?
- Wredna, oziębła, egoistyczna...
- Nie jestem wredna, tylko szczera, nie jestem oziębła, tylko boję się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi, nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych którzy mają mnie głęboko w dupie. / Pokolenie Ikea
|
|
 |
I just want your kiss, I don't wanna miss this moment, time won't wait for us.
|
|
 |
Nie ma karmy, odgórnej kary na miarę ran.
|
|
 |
Tyle nerwów tak jakbym był tam, do tego powiew gniewu, kiedy mijamy się w myślach.
|
|
 |
Zabij mnie, skoro już zabiło serce, kiedy bije zegar, a chcę więcej i więcej, i więcej.
|
|
 |
Nie chcę wiele, chciałbym wstać i się nie wściekać, ale brak powietrza wkurwia, kiedy nie wiesz, gdzie jest meta.
|
|
 |
Każdy milczy, idzie równo, jakby w marszu armia i tylko wóda tu emocje w nas uwalnia.
|
|
|
|