|
Jestem słabsza. Potykam się o byle problem, upadając każdym kolejnym razem z większą siłą. Podnoszę się znacznie dłużej. Więcej rozmyślam, każdego wieczora analizuje swoje uczucia i próbuję nadać im nazwę. O północy zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kompletnie sama i powoli przestaje dawać radę. Zasypiam, by potem znów rozpocząć walkę o utrzymanie oddechu.
|
|
|
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości,
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
|
|
|
Jeden zwykły dzień może zmienić życie,
jeden zwykły dzień może zmienić świat,
jeden zwykły dzień może dać ci siłę,
jeden zwykły dzień zamienia zamki w piach.
|
|
|
Żyjemy tym co było. Żyjemy wczorajszym dniem. Żyjemy tym co będzie jutro, za rok.
Byle do jutra, byle do weekendu, byle do wakacji. Byle jak.
Nie zajmując się zupełnie teraźniejszością, zapominając jak wiele może nam dać dobrego.
|
|
|
no to wracam na moblo ; ) /weily
|
|
|
życie daje każdemu tyle, ile sam ma odwagę sobie wziąść..
|
|
|
Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać. Ktoś cię kocha, to ty też się naucz kochać.
|
|
|
|
jesteś facetem, który jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie.
|
|
|
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
|
Po pierwszym pocałunku wiedziałam, że już nigdy nie chcę całować innych warg.
|
|
|
I nieważne jak bardzo będziesz się zapierać i mówić, że już nie pamiętasz. Zawsze jakaś cząstka Ciebie będzie wspominać, marzyć i tęsknić.
|
|
|
To, że wspominam o nim coraz rzadziej nie znaczy, że o nim zapomniałam. On nadal jest w moim sercu, zawsze tam będzie.
|
|
|
|