 |
Mieli zgaszone światło, wszędzie zapalone świece z aromatem róż , w tle wydobywała się romantyczna muzyka. W zasięgu swojego wzroku mieli tylko siebie, nie widzieli po za sobą nikogo innego, tylko swoje twarze, na których promieniało szczęście. Zaczął muskać lekko wargi ukochanej później przeobraził wszystko w namiętny pocałunek. Nie mogli się od siebie oderwać, choćby na chwilę. Cały czas czuli swoją bliskość, była w Jego ramionach wtulona już na zawsze. Lubił bawić się Jej włosami, mówić jak pięknie wygląda, gdy nie są ułożone idealnie, bo dla niego zawsze jest wyjątkowa. Patrzył na swoją miłość, jak najcenniejszy skarb, który jest tylko Jego wart, nie potrafił wyobrazić sobie, że trzymałby inną rękę w tym momencie, w którym przysięgał miłość, której nie porwie nawet wiatr, ani nie przerwie świat. Zatapiali swoje czyste myśli w setkach pocałunkach do końca świata który nawet jeszcze nie nadszedł.
|
|
 |
Wracasz do domu nad ranem. na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach. omijasz zapłakaną matkę w szlafroku i udajesz się prosto do swojego pokoju. przekręcasz kluczyk i kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji? nie. tak wygląda człowiek, który stracił kogoś ważnego. tak wygląda człowiek, który spieprzył wszystko, a teraz nie wie jak to naprawić. to człowiek, który stacza się na dno, aby się poddać.
|
|
 |
Przelewałam się łzami, nie piłam wina, nie chciałam zatapiać w nim smutku. Zawsze sobie inaczej radziłam, myślałam o tym jak błądzisz samotnie przez świat w którym byłam wszystkim, całym twoim niebem, każdą gwiazdą , którą chciałeś mieć tylko dla siebie. Doszłam do wniosku, że nie mogę dalej siedzieć tu sama, powinnam być obok, ale nie wiedziałam gdzie jesteś. Patrzyłam na mapę na moim scenariuszu, wciąż nie umiałam za Tobą podążać, znajdowałeś się tak daleko, a jednocześnie siedziałeś w moim sercu do którego miałam tak blisko, ale nie umiałam się pogodzić z tym, że tylko tam jesteś. Brakowało mi tych tysiące buziaków które mi obiecywałeś co wieczór, tych nocy spędzonych razem przy złotych gwiazdach, ale zawsze wierzyłam, że odnajdziemy naszą miłość nie tylko w snach w których spotykaliśmy się co dziennie, a później opowiadaliśmy swoje marzenia pod gołym niebem.
|
|
 |
Kochanie , opowiadałam mojej terapeutce o Tobie .
|
|
 |
czasami trwa się w miłości , a czasami w bólu .
|
|
 |
Oddychała kilka centymetrów od niego, pozostawiajac mu decyzje, co ma zrobić z jej oddechem.
|
|
 |
choć teraz wydaje Ci się że znalazłaś miłość swojego życia, wymarzonego mężczyznę który nigdy Cię nie opuści i zawsze będzie Cię kochał.. w końcu Cię zrani i zrobi to wszystko przeciwnie, takie jest życie.. ale mimo tego, żyjmy chwilą, pozwólmy sobie być szczęśliwe, chociaż przez jakiś czas, mimo tego że później będziemy musiały płacić za to cierpieniem.
|
|
 |
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
 |
Dlaczego wszystkie dobre rzeczy przychodzą na sam koniec .? o.O
|
|
 |
Myślę , że powinniśmy zapomnieć o tym co się stało i zacząć od początku .
|
|
 |
Bądź moim prosiakiem, takim słodkim różowym, bo Jego uwielbiam najbardziej < 3 / doomiiss
|
|
 |
lubię gdy nazywa mnie swoją .
|
|
|
|