 |
A czasami po prostu siadam i płaczę, bo bezsilność przewyższa wszystkie uczucia. / Intele.
|
|
 |
Co u mnie ? Prawie o nim zapomniałam. Nie kocham go już, to pewne. Staram się pogodzić z tym, że już nigdy z nim nie będę. Zmieniam szkołę. Jestem w tym momencie, gdzie wszyscy się ode mnie odwrócili. To trudne, zamknąć najlepszy rozdział w swoim życiu i zacząć wszystko od początku. Dziwne uczucie, stracić wszystko i wszystkich. Ostatnie pożegnanie z klasą ? -Puk, puk. Można panią prosić ?- obrzucenie klasy tępym wzrokiem, łzy w oczach. Przeżyłam tu 9 lat. Jak na moje krótkie życie, to dużo. Kilka głosów ' zastanów się, zostań ' . Reszta ? Bezmyślny śmiech. Podziękowanie wychowawczyni. Najlepsza na świecie, laska 24 lata. Wychodzę ze szkoły, spotykam sprzątaczkę. Lubiłam ją, taka zwykła kobieta. ' Odchodzę ' . - tylko tą myśl mam ciągle w głowie. Idę chodnikiem, którym chodziłam kiedyś codziennie. Tyle wspomnień. Nic to, zaczynam nowe życie. Kiedyś trzeba. / Intele.
|
|
 |
pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by za chwilę z niego odejść :)
|
|
 |
|
Urodzeni do imprezowania, zmuszeni do nauki.
|
|
 |
Jesz , jesteś gruby . Nie jesz , jesteś dziwny . Pijesz , jesteś alkoholikiem . Nie pijesz , jesteś ciota . Czytasz , jesteś frajerem . Nie czytasz , jesteś głupi . Powiesz swój sekret , chcesz zwrócić na siebie uwagę . Nie powiesz swojego sekretu , wciąż chcesz zwrócić na siebie uwagę . Zakochasz się , jesteś łatwa . Nie zakochasz się , jesteś zbyt spięta . Palisz myślisz , że jesteś cool . Nie palisz jesteś przegrany . Uprawiasz seks , jesteś dziwką . Nie uprawiasz seksu , jesteś cnotka . Malujesz się , jesteś tapeciara . Nie malujesz się , jesteś brzydka . Nigdy nikomu nie dogodzimy w 100 % o.O
|
|
 |
Podpuchnięte oczy od płaczu, blada jak ściana, bez życia. życie przeciekało jej przez całe ciało, a ona nic, tylko siedziała, czytała esy, czy rozmowy na gadu, wspominała. wyrywała sobie włosy z głowy z bólu. gryzła się w nadgarstki, żeby nie ciąć się. płakała w poduszki, żeby nie wybuchnąć. chciałbyś, żeby Twoja żona tak cierpiała? to nie zostawiaj żadnej w tak brutalny sposób, jak mnie.
|
|
 |
Jesteś moim słońcem w ciemne dni , moim powietrzem , moim światem , moim szczęściem , moją 6 w totolotka , moim ostatnim papierosem , moją ulubioną czekoladą , moja oazą , moją wiarą w lepsze jutro , jesteś moim życiem , pierdolonym wszystkim .
|
|
 |
Co takiego zrobiłam? nic szczególnego. pozwoliłam na to by Jego ciemne tęczówki spoglądały w moje. umożliwiłam swojej skórze możliwość poznania bodźca jakim jest czucie - Jego dłoni. dużą część narządu znajdującego się z lewej strony klatki piersiowej oddałam mu, bez żadnego 'ale'. pozwoliłam sobie na to by uzależnić się od Niego. pozwoliłam kącikom ust na wyginanie się ku górze przy każdej okazji widzenia Go. umożliwiłam sobie możliwość cieszenia się każdym mijającym i nadchodzącym dniem. po prostu - kochałam.
|
|
 |
Po raz pierwszy od wielu miesięcy, ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała. Choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
 |
skazani na niepowodzenie.[s]
|
|
|
|