 |
- Na brzegu rzeki,tylko tam mogłam wspominać jego najwspanialszy uśmiech, był najlepszy. - Z najbardziej sztucznym uśmiechem na świecie spojrzałam i powiedziałam : ”jak ślicznie razem wyglądacie.”
|
|
 |
- ja Ciebie jednak nie rozumiem... czy Ty musisz godzinami mówić tylko o nim? - ok już przestanę... - no więc o czym teraz myślisz? - kurcze... on ma taki śmieszny dołeczek w policzku... i w ogóle jest cudny :)
|
|
 |
Syfu każdy może narobić ale najważniejsze żeby to potem posprzątać.
|
|
 |
Przychodzisz żeby pokazać że odchodzisz.
|
|
 |
Chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak, kurwa. jest na prawdę zajebiście, zero problemów, zero smutku'. niestety, moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel. To rzeczywistość.
|
|
 |
Na koniec świata pójdźmy jutro.. Dzisiaj chcę się wyspać. ! ;d
|
|
 |
i z czego się tak cieszysz gówniaro? - yyy z niczego. -haha,pewnie jej wymarzony książe puścił jej oczko? -nie nie oczko.on mi wysłał uśmiech. -od uśmiechu do miłości jeszcze długa droga. -nie prawda,uśmiech to połowa pocałunku
|
|
 |
-kogo kochasz? -hmm,kocham osobę,która nauczyła mnie żyć -jak to nauczyła żyć? przecież każdy to potrafi -ja nie potrafiłam.. na szczęście spotkałam na drodze wspaniałą osobę,która pokazała mi jak się śmiać,kochać,jak czuć się szczęśliwą I za to jej dziękuję!
|
|
 |
-i tylko ciągle zastanawiam się czy jeśli miałabym możliwość cofnięcia czasu wstecz,to gdybym cię ujrzała poszłabym w inną stronę?
|
|
 |
a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz? przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból, który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał, ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko, owszem. może nie jest jej lepiej, ale na pewno trochę łatwiej.'
|
|
 |
Cóż, trzeba pogodzić się z faktem, że szczęście ma wielu klientów. Nie może wciąż bywać u Ciebie. Jest jak dobry lekarz, do którego ustawiają się kolejki, a Ty musisz czasami zadowolić się wizytą w prowizorycznej przychodni.'
|
|
 |
I w tym momencie wiem o tym doskonale, że popełniłam cholerny błąd próbując Twoich ust. Nie przewidziałam, że z dnia na dzień będę pragnęła Cię jeszcze bardziej i bardziej. A Ty to pragnienie tak cholernie podsycałeś. Sprawiłeś, że uwierzyłam Ci w każde Twoje słowo. Uwierzyłam nawet w słowa tej piosenki, którą mi podarowałeś.'
|
|
|
|