 |
dziś, w chłodny wieczór, schowam się pod Twoją bluzę, a Ty uspokoisz mój oddech. będę dla Ciebie najważniejsza, niezbędna, niepowtarzalna.
|
|
 |
nie pasowali do siebie za grosz, ale kochali się jak szaleńcy.
|
|
 |
ona jest miła - ja jestem szczera. widzisz różnicę ?
|
|
 |
z facetami, jak z drzwiami, póki nie pierdolniesz, to się nie zamkną.
|
|
 |
przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach, ale nadal jesteśmy damami .
|
|
 |
mam niezdrowy zwyczaj oddalania się od ludzi, tylko po to, żeby sprawdzić czy będą mnie gonić.
|
|
 |
przyjaźń to przyjaźń. nie powinna mieć definicji.
|
|
 |
przyznaj. brakuje Ci go. tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum w autobusie, w szkole, gdziekolwiek, a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha, by zrozumieć, że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie, że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum, on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu. [ yezoo ]
|
|
 |
W noc śmierci moich rodziców, zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się, pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość, ale musimy z tym żyć.
|
|
 |
i zapamiętaj,że raz złamane serce będzie kochać jeszcze mocniej, pomimo, że wydaję się to niemożliwe. ono po prostu kurczowo łapię się tego co będzie przypominać przeszłość.
|
|
 |
kochał nagłą zmianę w moim spojrzeniu, kiedy kucał przede mną, zamykając moje dłonie w swoich. ubóstwiał jak w jednej sekundzie tęsknota przepełniająca moje źrenice znikała, a zastępowało ją to ciepłe, cudowne uczucie.
|
|
|
|