 |
|
Ćpasz po cichu nadzieję, coś ci mówić wróć. / Pih
|
|
 |
|
że to co nieosiągalne to Ty, że chcę Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
|
.. a serce nie potrafiło się oprzeć, faszerując umysł kolejnym milionem złudnych nadziei. każdego dnia na nowo, fałszywe obietnice, niewłaściwe znaki, i podrabiane uczucia wzorujące jego bicie serca, by żyć będąc martwym, by ból pobudzać na nowo. / endoftime.
|
|
 |
|
Mam swój świat pełen wad, pełen zalet i strat. / Peja
|
|
 |
|
Czy żal mi skurwysynów? Człowieku nie bardzo. / Peja
|
|
 |
|
Jebać pierdolenie, a co by było gdyby / Sheller
|
|
 |
|
chcę zasnąć i się nie obudzić, odciąć od życia by zacząć żyć, pierdolony paradoks, a jedyny sens? to kolejna kropla krwi spływająca wzłuż nadgarstka, to kolejna kreska na blacie. złudne szczęście, na moment ratuje martwe serce, żyjesz będąc martwym, to nie iluzja, a marna rzeczywistość, to realia niszczące codzienność, w której to co masz teraz, to co Twoje, nie ma już znaczenia. / endoftime.
|
|
 |
|
W moim DNA wpisana brzydota. / O.S.T.R.
|
|
 |
|
pomimo wszystko, wciąż godzinami potrafię wpatrywać się w kolor Jego tęczówek, w Jego uśmiech i te dwa dołeczki w policzkach, które zawsze tak uwielbiałam. potrafię śmiać się ledwo łapiąc oddech i nie przestawać się uśmiechać, słodko marszczyć czoło fochając się, tylko po to by znów mnie przytulił. piszczeć na środku ulicy, albo w centrum handlowym, byle narobić Mu wstydu, a w MC'Donaldzie przy wszystkich walczyć o ostatnią frytkę, o ostatni łyk coca-coli. kiedy jest zajęty, co chwilę przeszkadzać i zaczepiać, ostatecznie na koniec lądować na łóżku, i być za karę przez Niego zgniatana. bezustannie zrzucać Go na podłogę, kopać, wyzywać i droczyć się o wszystko, jak małe dziecko, wciąż potrafię, wciąż będąc przy Nim. / endoftme.
|
|
 |
|
Zycie karmi nas ziomek tym co nieobliczalne.
Przecież lepiej umrzeć młodo, żyjąc szybko, bez barier. / O.S.T.R.
|
|
 |
|
Chuj frajerom na drogę plus środkowy światu.
Daj mi żyć. / O.S.T.R.
|
|
 |
|
Olejmy wszystko , liczy się tylko to co teraz gdy jesteś blisko , więc moge nawet dziś umierać / Solar
|
|
|
|