głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rabiczu

 cz.2  gdzieś w tle ktoś kibicował  ktoś krzyczał  ktoś mnie uspokajał  ktoś groził  że zadzwoni na gliny   a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki  wypluwającej zęby  której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk  spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam   krzyknęłam tylko kilka słów  typu:  wypierdole Ci je wszystkie  za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta    po czym Mateusz odciągnął mnie na bok  i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto   rycząc  i mając przed oczami pobitą twarz siostry  a gdzieś między tym wszystkim  słysząc głos Mateusza  który powatrzał mi  że wszystko będzie dobrze  i   że Ona jest tak samo silna jak ja  że sobie poradzi  i   że tamta już nigdy Jej nie tknie   tego ostatniego byłam na szczęście pewna  już na sto porcent...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 grudnia 2013

[cz.2] gdzieś w tle ktoś kibicował, ktoś krzyczał, ktoś mnie uspokajał, ktoś groził, że zadzwoni na gliny - a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki, wypluwającej zęby, której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk, spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam - krzyknęłam tylko kilka słów, typu: "wypierdole Ci je wszystkie, za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta" - po czym Mateusz odciągnął mnie na bok, i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto - rycząc, i mając przed oczami pobitą twarz siostry, a gdzieś między tym wszystkim, słysząc głos Mateusza, który powatrzał mi, że wszystko będzie dobrze, i , że Ona jest tak samo silna jak ja, że sobie poradzi, i , że tamta już nigdy Jej nie tknie - tego ostatniego byłam na szczęście pewna, już na sto porcent... || kissmyshoes

http:  obietnicapowrotu.blogspot.com 2013 12 odrzucenie.html Nowy post  znów wspólnie :  Zapraszam do przeglądania  oceniania i może komentowania uwzględniając chociaż minimalnie swoje zdanie na ten temat?

endoftime dodano: 21 grudnia 2013

http://obietnicapowrotu.blogspot.com/2013/12/odrzucenie.html Nowy post, znów wspólnie :) Zapraszam do przeglądania, oceniania i może komentowania uwzględniając chociaż minimalnie swoje zdanie na ten temat?

http:  obietnicapowrotu.blogspot.com 2013 12 smierc.html Nowy post  zapraszamy do odwiedzania  oceniania  komentowania.

endoftime dodano: 17 grudnia 2013

http://obietnicapowrotu.blogspot.com/2013/12/smierc.html Nowy post, zapraszamy do odwiedzania, oceniania, komentowania.

Czasem po prostu coś pójdzie nie tak  pewne rozrzucone kawałki przestają do siebie pasować tak jak wcześniej. Teraz jesteśmy tylko rozsypanką. Rozsypanką zbędnych słów  ale i tych niewypowiedzianych. Rozsypanką uczuć  które wymywają w naszych wnętrzach to co wcześniej liczyło się ponad wszystko inne. Rozsypanką gestów  które wcześniej mówiły więcej niż słowa. Jesteśmy własną rozsypanką  której jeśli nie my  nikt nigdy więcej nie będzie w stanie złożyć od nowa. To trudne  prawda? Gdy z rąk wymyka nam się coś  czego przecież byliśmy tak bardzo pewni. Coś  za coś zabiłbyś wcześniej. Tu czas jest zabójcą. Przemijanie? Proszę  nie mów nigdy więcej  że czasem coś musi się zmienić  by przyszło coś lepszego  miłość nigdy się nie zmienia.   Endoftime.

endoftime dodano: 17 grudnia 2013

Czasem po prostu coś pójdzie nie tak, pewne rozrzucone kawałki przestają do siebie pasować tak jak wcześniej. Teraz jesteśmy tylko rozsypanką. Rozsypanką zbędnych słów, ale i tych niewypowiedzianych. Rozsypanką uczuć, które wymywają w naszych wnętrzach to co wcześniej liczyło się ponad wszystko inne. Rozsypanką gestów, które wcześniej mówiły więcej niż słowa. Jesteśmy własną rozsypanką, której jeśli nie my, nikt nigdy więcej nie będzie w stanie złożyć od nowa. To trudne, prawda? Gdy z rąk wymyka nam się coś, czego przecież byliśmy tak bardzo pewni. Coś, za coś zabiłbyś wcześniej. Tu czas jest zabójcą. Przemijanie? Proszę, nie mów nigdy więcej, że czasem coś musi się zmienić, by przyszło coś lepszego, miłość nigdy się nie zmienia. / Endoftime.

NA BLOGU RÓWNIEŻ NOWY POST :  http:  obietnicapowrotu.blogspot.com 2013 12 dlaczego nie miaoby byc dobrze.html

endoftime dodano: 12 grudnia 2013

Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo  podobno zawsze byłam ciekawa  czasem bez granic  wierciłam dziury by uspokoić własne myśli  jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować  gdyby nie to  że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach  gdy łączyłam historie  czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja  gdy tylko ja chciałam możliwe  że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas  nie moje miejsce.   Endoftime.

endoftime dodano: 12 grudnia 2013

Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.

CZEŚĆ  WRACAM

endoftime dodano: 12 grudnia 2013

CZEŚĆ, WRACAM

http:  ask.fm kallwik

skejter dodano: 7 grudnia 2013

https:  www.facebook.com skejterovykallwik?fref=ts  zapraszam jeśli ktoś chce pogadać  albo potrzebuje pomocy  cokolwiek :

skejter dodano: 1 grudnia 2013

https://www.facebook.com/skejterovykallwik?fref=ts zapraszam jeśli ktoś chce pogadać, albo potrzebuje pomocy, cokolwiek :)

 Żaka podaj piwo temu gościowi przy końcu   rzucił kumpel.  mam obsuwe  sam nalej  odrzuciłam  gdy nagle usłyszałam  prosił specjalnie o Ciebie . zatrzymałam się  i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze  i uśmiechał się do mnie   z tym samym błyskiem w oku  który pamiętam sprzed kilku lat  gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego  podając mu piwo.  wróciłaś   powiedział  po czym zaczął na żarty opieprzać mnie  że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut  po czym wyskoczyłam z tekstem: czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się ani na chwilę . uśmiechnął się  położył na bar pieniądze za piwo  po czym wstając dodał: kocham sentymenty  a Ty jesteś moim   i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę  wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę  i uświadamiając sobie  że właśnie to w Nim uwielbiałam   zagadkowość  która zawsze tak bardzo mnie intrygowała.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 listopada 2013

"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes

to ten jeden z dni  które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór   beztroski  w sumie leniwy. odebrałam telefon  a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna  by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji  podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący:  biegnij tam kurwa . sekundy  które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg  chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr  który sprawiał  że przechodziły mnie dreszcze  i ta myśl: błagam  żeby to nie było prawdą . płakałam  i biegłam   na oślep  nie patrząc na to  że biegnę przez ruchliwą ulicę  nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi   i po chwili tam byłam. trzymana przez  chłopaków  ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust   leżałeś tam  bez grama życia  sam  pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie   samą  z trzęsącymi się rękoma  i ledwie bijącym sercem  pośród tłumu  którego przecież tak bardzo się boję.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 listopada 2013

to ten jeden z dni, które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór - beztroski, w sumie leniwy. odebrałam telefon, a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna, by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji, podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący: "biegnij tam kurwa". sekundy, które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg, chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr, który sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze, i ta myśl:"błagam, żeby to nie było prawdą". płakałam, i biegłam - na oślep, nie patrząc na to, że biegnę przez ruchliwą ulicę, nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi - i po chwili tam byłam. trzymana przez chłopaków, ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust - leżałeś tam, bez grama życia, sam, pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie - samą, z trzęsącymi się rękoma, i ledwie bijącym sercem, pośród tłumu, którego przecież tak bardzo się boję. || kissmyshoes

Czytając to miałem film przed oczami  a Twoje słowa to scenariusz. Widziałem to i co najważniejsze czułem. Czułem każdą literę  każdą spację  każdy przecinek. Moje serce czuło. Karolina  mistrzem i to się nie zmienia. teksty skejter dodał komentarz: Czytając to miałem film przed oczami, a Twoje słowa to scenariusz. Widziałem to i co najważniejsze czułem. Czułem każdą literę, każdą spację, każdy przecinek. Moje serce czuło. Karolina, mistrzem i to się nie zmienia. do wpisu 20 listopada 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć