 |
marzenie?- żeby wróciło to, co było
|
|
 |
Ty żyjesz młodością, zabawą i chwilami, może to i dobrze, bo ja trochę wspomnieniami
|
|
 |
to przykre, gdy nasze marzenia nie są już prawdziwe
|
|
 |
coś pękło między nami, coś jak mięśni zanik
|
|
 |
i pierdolił ból, który jednak szczęście tłumił non stop
|
|
 |
stoję w ogniu, alkohol zabił ból i rozum
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno,
bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno
|
|
 |
mieliśmy być poważni, tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni
|
|
 |
nie muszę być kimś kim nie jestem, bo przecież mam własne życie
|
|
 |
łatwo się zgubić gdzieś między marzeniami, otaczani szarymi problemami, osądzani pochopnie
|
|
 |
uwierz mocno w swoje serce, jaką miłość daje siłę, nie daj zniszczyć podłym ludziom, bo to przecież Twój wysiłek
|
|
 |
To nie sen, zawsze po nocy przychodzi dzień
Zmienia marzenia w koszmar, dobrze to wiem. / Pyskaty
|
|
|
|