  |
CZ. 1. Pamiętam do dziś ten moment. Kościół, wiele samochodów, ludzie poubierani na czarno, kwiaty, wieńce, łzy. Msza przed pogrzebem, wiele wylanych łez przez bliskich. Pamiętam jak starałam się nie płakać aż tak bardzo. Nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Nie dochodziła do mnie myśl, że Ty tam leżysz. Po prostu to było dla mnie nie do pojęcia. Było ciężko, starałam się być twarda. Nie udało mi się to, ponieważ ból zżerał mnie od środka. Było to dla mnie ciężkie. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że nie żyjesz. W środku mszy zaczęłam płakać, nie dawałam już rady, musiałam. Po mszy każdy ocierał łzy i kierował się z wieńcami, zniczami i różnego rodzaju kwiatami w stronę cmentarza za sznurem ludzi i trumną. || sieemasz
|
|
 |
"Mieli być tu tworzyć, czuć, przeżywać. Zabrakło ich tu i rzadko kto ich wspomina." / Hifi Banda.
|
|
 |
Moje uzależnienie ma imię i nazwisko.
|
|
  |
Ilu mężczyzn czuje się jak intruz w swoich domach. Czeka aż ich minie w przejściu jakaś piękna nieznajoma. [PiH.♥]
|
|
 |
Siebie mi daj, siebie mi daj, siebie mi daaaj.
|
|
  |
Pękają mury z każdym uderzeniem basu. To absolwenci Wyżej Szkoły Robienia Hałasu ! [Słoń.♥]
|
|
  |
Tu ludzkie pasożyty lęgną się jak larwy, huczy pustka uczuć jak w pierdolonej psiarni. [PiH.♥]
|
|
 |
Skoro kochasz dwie osoby wybierz tą drugą, bo jakbyś kochał pierwszą, nigdy byś się nie zakochał w drugiej.
|
|
  |
Nadeszły kolejne święta. A to oznacza kolejne sztuczne dni. Dla dziewczyny takiej jak ona to udręka. Nie potrafi spędzać ich normalnie. Podobno święta to czas radości, ale nie u niej. Za każdym razem musi udawać szczęśliwą, aby nie było głupich pytań. Nie jest jej łatwo, ale z czasem się przyzwyczaiła. Jak ma być szczęśliwa, skoro życie jej na to nie pozwala? Przeżyła swoje, wie co i jak. W każde święta są awantury w domu, nie wytrzymuje tego. Najchętniej znalazłaby się gdzieś indziej. Ma dosyć ciągłych kłótni z ojcem. Co roku chodzi na cmentarz ze zniczem i małym bukiecikem kwiatów. Siada na ławce koło grobu, modli się, a potem siedzi chwilę w ciszy i dziękuje swojej matce, że była przy niej. Była do ostatnich chwil jej życia. Pomagała we szystkim. Jest jej cholernie za to wdzięczna. Przy grobie na chwilę zapomina o pozostałym świecie. Brakujej jej mamy, chciałaby, aby teraz z nią była.|| sieemasz
|
|
|
|