 |
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego, niż nieodwzajemniona tęsknota.
|
|
 |
Ten smutny moment, gdy przyśni Ci się nadzieja - to, na co wciąż jeszcze czekasz, ale wiesz, że się nie spełni. Wtedy tak bardzo ciężko podnieść się z łóżka, zaparzyć kawę i funkcjonować. Bo, jak? Przed sekundą miałaś przy sobie wszystko, o czym marzysz, co daje Ci sens życia, a chwilę potem okazało się, że to tylko sen.
|
|
 |
Jestem tu, nie śpię - czekam, aż się namyślisz, by się do mnie odezwać.
|
|
 |
Najgorsze, co może kogoś spotkać to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu. Uświadomienie sobie, że przez tchórzostwo - nie poszło się drogami, którymi chciało się iść.
|
|
 |
Ja muszę mieć wszystko albo nic. A nie jakieś mdłe gówno.
|
|
 |
Czy w życiu coś poza miłością jest godne poświęcenia?
|
|
 |
Tak naprawdę nic dla Ciebie nie znaczę. Jestem tylko wsparciem na chłodne dni.
|
|
 |
Nigdy nie udało mi się opanować sztuki mówienia swojemu sercu, żeby przestało chcieć czegoś, czego zwyczajnie nie mogło dostać. Nie znosiłam tej bezsilności.
|
|
 |
Zmieniło się wszystko. Zmienił się czas, zmieniły się lata. Zmienił się nawet pogląd na życie oraz na to co się wokół dzieje. Kiedyś uważałam, że nie można żyć bez ludzi, bo pragnęłam ich wiecznej obecności, a dziś? Mam wrażenie, że czasami jest mi wszystko jedno. Nie czuję potrzeby czyjejś obecności, ale zarazem czuję się dobrze w związku ze samotnością. Nie marudzę, jak kiedyś, że taki stan boli, a wręcz przeciwnie. Milczę, bo nie czuj już nic szczególnego. Może zostało jakieś rozczarowanie, może smutek albo ból? Lecz nie ujawniam tego. Emocje i uczucia pochowałam na dnie skamieniałego serca. Zmieniła się codzienność, a ja wraz z nią. Dorosłam, dojrzałam... I umarłam wewnętrznie tak, jak tego chciałam. ~ remember_
|
|
 |
tak autentycznie całą sobą czułam wtedy tą tęsknotę do niego. myśląc o nim w oczach zbierały mi się łzy i tylko odganiałam od siebie te myśli, bo ten ból był nie do zniesienia.
|
|
 |
nie mogę się przywiązać, nie mogę znów cierpieć. to bolało wtedy tak bardzo, do teraz pamiętam to uczucie, a minęły trzy lata
|
|
 |
mogę się za bardzo przywiązać i wcale nie być na to przygotowana
|
|
|
|