|
Chwilowo z niesmakiem myślę o "szczęśliwych" związkach wokół mnie. Czy tak już zostanie? Czy jest ktoś, kto potrafi to zmienić?
|
|
|
Seks z nieznajomym? To tak jakby nic się nie wydarzyło, nie zmieniło. Nie polepszyło, nie pogorszyło. Uczucia i emocje, które buduje się przez długi czas z drugą połówką są nieprzezwyciężone. Nic tak nie daje poczucia spełnienia jak bliskość fizyczna ale i psychiczna TEJ drugiej osoby. Skoki w bok są "przyjemne" TYLKO na chwilę. Nic więcej. W życiu ważniejsze są te pełne relacje, które są na prawdę wartościowe. Przeżyłam już wszystko z gamy rodzajów znajomości. Przynajmniej wiem, których znajomości chcę unikać, a których szukam.
Nadal mam mętlik w głowie. //lubbel
|
|
|
Boże, dziękuję Ci za rodzinę i przyjaciół! Bez nich nie dałabym rady. /
|
|
|
Wspomnienia często nie mają znaczenia.
|
|
|
Nikt w prawdzie nie może mi pomóc oprócz mnie samej. Jeżeli nie poukładam swoich myśli to nie będę mogła nikogo do nich wpuścić, by na nowo móc zacząć żyć szczęśliwie. Najpierw muszę być szczęśliwa sama ze sobą. Boże, daj mi siłę! Wierzę, że mi się uda. Jestem niezniszczalna. /
|
|
|
It's time to learn how to live alone but happy with myself.
|
|
|
Hej Nowy! Nie znamy się w prawdzie ale czuję, jakbym już Cię znała. Czekam na znak.
|
|
|
Koniec. Myślałam, że będzie to bardziej niespodziewane, bolesne i że nie będzie później nic... Niespodziewanym okazało się to, jak płynnie przeszłam z bycia w związku w bycie singielką. Stało się tak dlatego, że już dawno przeczuwałam, że coś jest nie tak. Tak jakbym podświadomie przygotowywała się do zakończenia związku... Minęły dwa miesiące, czuję się (chyba) coraz lepiej. Żegnaj.
|
|
|
czasem wystarczy chwila, by zapomnieć o całym życiu; czasami nie wystarczy życia, żeby zapomnieć o jednej chwili.
|
|
|
|